"Przemoc to ostatnia metoda utrzymania władzy". Białoruska opozycja o sytuacji Łukaszenki
Białorusini mają wolę i siłe, by obalić Alaksandra Łukaszenkę, ale boją się reakcji Moskwy i rosyjskiej ekspedycji karnej, która na wezwanie z Mińska, rozpędzi każdą manifestację czołgami - powiedział korespondentowi Polskiego Radia, Maciejowi Jastrzębskiemu, białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz.
2023-06-10, 22:00
Reżim Alaksandra Łukaszenki więzi swych przeciwników i wspiera agresję Władimira Putina na Ukrainę.
- Alaksander Łukaszenka nie jest w stanie poradzić sobie bez przemocy i wsparcia Rosji - mówi Polskiemu Radiu opozycjonicta białoruski Aleś Michalewicz. - Stosowanie przemocy to chyba ostatnia możliwość utrzymania władzy - przez strach ludzi. Ludzie są torturowani, te tortury zaczynaja się w czasie zatrzymania i trwają przez cały czas, ludzie są przerzucani z jednej celi do innej, z więzienia do innego. W każdym momenncie jest stosowana przemoc - mówi Polskiemu Radiu białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz.
Więcej o tym, co teraz dzieje się na Białorusi, czy - i jak - funkcjonują niezależne media, w reportażu Macieja Jastrzębskiego.
Posłuchaj
Białoruscy opozycjoniści o sytuacji w swoim kraju w rozmowie z Maciejem Jastrzębskim ("Wiecżór w PR24") 21:34
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- "Spojrzenie na Wschód". Jaka przyszłość czeka Aleksandra Łukaszenkę?
- Ukraińskie dzieci wywożone także na Białoruś. Opozycjonista podał niepokojące dane
- Za wspieranie wojny Putina. Londyn nakłada nowy pakiet sankcji na reżim Łukaszenki
[ZOBACZ TAKŻE]Białoruś przystąpi do wojny? Przydacz: odpowiedzią powinny być miażdżące sankcje
Polskie Radio 24/ mbl
REKLAMA
REKLAMA