Zawiadomienie do prokuratury ws. Polski 2050. Kuźmiuk: powinny się temu przyjrzeć odpowiednie organy państwa
- Powinny się temu przyjrzeć odpowiednie organy państwa. Żerowanie na środkach publicznych, bo najczęściej mówimy w takich sytuacjach właśnie o środkach publicznych, jest absolutnie nie do zaakceptowania. Zatem jeżeli zostało w tym przypadku złamane prawo, to rozumiem, że sprawdzą to odpowiednie organy - powiedział w Polskim Radiu 24 europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.
2023-07-25, 16:10
Rzeczpospolita" napisała we wtorek, że 14 lipca do Prokuratury Krajowej trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, z którego wynika, że Szymon Hołownia i inni członkowie zarządu Stowarzyszenia Polska 2050, "działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej mieli dopuścić się niekorzystnego rozporządzania dotacją od wojewody na prowadzenie punktu" opieki nad zwierzętami.
Chodzi o punkt zorganizowany w Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK mieszczącym się w Nadarzynie pod Warszawą, zajmującym się pomocą uchodźcom z Ukrainy. Autorami zawiadomienia - podała gazeta - są organizacje Mondo Cane i Zielony Pies, które od początku miały zajmować się punktem dla zwierząt w Ptak Warsaw Expo, nie otrzymując na to środków publicznych.
"Powinny się temu przyjrzeć organy państwa"
- Powinny się temu przyjrzeć odpowiednie organy państwa. Żerowanie na środkach publicznych, bo najczęściej mówimy w takich sytuacjach właśnie o środkach publicznych, jest absolutnie nie do zaakceptowania. Zatem jeżeli zostało w tym przypadku złamane prawo, to rozumiem, że sprawdzą to odpowiednie organy - podkreślił w Polskim Radiu 24 Zbigniew Kuźmiuk.
- Kampania wyborcza polega także na tym, że wypływają różnego rodzaju informacje. Ale chodzi tylko o to, żeby nie posługiwać się kłamstwami. Jest jedna partia, która w tych kłamstwach celuje - to Platforma Obywatelska i jej lider Donald Tusk - dodał eurodeputowany.
REKLAMA
Jak podała "Rz", według tych organizacji w lipcu 2022 r. ich działacze przypadkowo dowiedzieli się, iż "na prowadzenie punktu wojewoda mazowiecki przyznał dotację 107,8 tys. zł Stowarzyszeniu Polska 2050"; w zawiadomieniu do prokuratury napisano, że "już w momencie ubiegania się o dotację okłamano wojewodę - wzięto dotację na punkt, który stworzył i prowadził kto inny".
W zawiadomieniu - jak pisze "Rz" - można też przeczytać, że nic nie wskazuje, by dotacja rzeczywiście poszła na pomoc dla zwierząt. "Jak piszą zawiadamiający, w centrum Ptak pojawiała się przedstawicielka stowarzyszenia, ale jej wizyty odbywały się raz w tygodniu przez dwie godziny. Rozdawała karmę i akcesoria dla zwierząt, jednak miały nie pochodzić one z zasobów Polski 2050, lecz zawiadamiających" - czytamy w "Rz".
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Zbigniew Kuźmiuk (europoseł PiS)
Data emisji: 25.07.2023
REKLAMA
Godzina emisji: 15.33
bartos
REKLAMA