Gen. Polko o słowach Siemoniaka: głosy kwestionujące kierunek rozwoju polskiej armii nie powinny mieć miejsca

- Minister Błaszczak przyjął konkretną koncepcję, która jest chwalona na świecie. Mogłem przeczytać w zagranicznych pismach, że Polska buduje tak silną armię, że nie będzie musiała walczyć. Krótko mówiąc, budowany jest czynnik odstraszania. Stąd też jakiekolwiek głosy, które kwestionują ten kierunek działania, nie powinny tak naprawdę mieć miejsca - powiedział w Polskim Radiu 24 gen. Roman Polko, były dowódca GROM. 

2023-10-22, 18:20

Gen. Polko o słowach Siemoniaka: głosy kwestionujące kierunek rozwoju polskiej armii nie powinny mieć miejsca
Gen. Roman Polko: jeżeli poseł Siemoniak przygotowuje się do przejęcia władzy, to powinien się spotkać z ministrem Błaszczakiem . Foto: Robert Bartosewicz/PR; Przemysław Chmielewski/PR

Były minister obrony Tomasz Siemoniak pytany, czy koalicyjny rząd, który może powstać, będzie dążył do utworzenia armii liczącej 300 tysięcy żołnierzy, odparł, że "nie ma potencjału demograficznego na taką armię".

- Wielokrotnie mówiłem publicznie, że optymalnym wariantem jest 150-tysięczna armia zawodowa, 30-40 tys. żołnierzy obrony terytorialnej, 20-30 tys. dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i zbudowanie kilkusettysięcznej rezerwy. To da Polsce właściwe siły do obrony państwa - powiedział Siemoniak.

"Rozbudowa armii jest konieczna"

Zdaniem gościa PR24 rozbudowa armii jest konieczna. - Przede wszystkim Polska nie ma dzisiaj innego wyjścia - w obliczu agresywnej polityki Rosji. A widać, że pod tym względem nic się nie zmienia. Jak powiedział prezydent Biden, Rosja z pewnością nie zatrzyma się na Ukrainie, jeśli tam odniesie zwycięstwo - podkreślił gen. Roman Polko. 

Zaznaczył, że "w obliczu tego, co się dzieje na Bliskim Wschodzie, musimy rozbudowywać własną armię". - Minister Błaszczak przyjął konkretną koncepcję, która jest chwalona na świecie. Mogłem przeczytać w zagranicznych pismach, że Polska buduje tak silną armię, że nie będzie musiała walczyć. Krótko mówiąc, budowany jest czynnik odstraszania. Stąd też jakiekolwiek głosy, które kwestionują ten kierunek działania, nie powinny tak naprawdę mieć miejsca - stwierdził.

REKLAMA

Według niego "można dyskutować i się spierać". - Ale róbmy to w cztery oczy. Jeżeli poseł Siemoniak przygotowuje się do przejęcia władzy, to powinien się spotkać z ministrem Błaszczakiem i starać się zrozumieć tę koncepcję. Może też trochę poczytać o Izraelu - jak tam wygląda koncepcja obrony - powiedział gość PR24.

- Bo okazuje się, że izraelska armia liczy tyle żołnierzy, co polska, plus jeszcze do tego ponad 400 tysięcy rezerwy, a państwo liczy tylko 9 mln obywateli. Można też popatrzeć na model szwajcarski i na inne modele. Ale przecież po to jest sztab generalny, po to są wyższe dowództwa, żeby najpierw to przedyskutować, przeanalizować, skalkulować; żeby porozmawiać z tymi, którzy są twórcami obecnego programu i dopiero później przedstawiać dalszy kierunek rozwoju. Ale w kwestiach bezpieczeństwa powinniśmy mówić jednym głosem i powinna być zachowana ciągłość - podsumował gen. Roman Polko. 

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

Posłuchaj

gen. Roman Polko o słowach Tomasza Siemoniaka (Temat dnia/Gość PR24) 22:03
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: Temat dnia/Gość PR24

Prowadzący: Antoni Opaliński

Gość: gen. Roman Polko

Data emisji: 22.10.2023

REKLAMA

Godzina emisji: 17.06 

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej