Dwa lata rządów koalicji. "Nie ma alternatywy dla tych partii"
Blisko połowa Polaków wierzy, że koalicja rządowa nie rozpadnie się do następnych wyborów - wynika z nowego sondażu. W rozmowie w Polskim Radiu 24 Bogusław Chrabota, redaktor naczelny Gremi Media przekazał, że od dwóch lat nie miał wątpliwości, że koalicja nie przetrwa. - Nie ma alternatywy z perspektywy każdej z tych partii - zaznaczył.
2025-12-12, 11:30
Najważniejsze informacje w skrócie:
- 49,6 proc. Polaków wierzy, że koalicja rządowa przetrwa do końca kadencji - wynika sondażu dla Polskiego Radia 24
- - Teraz nie widać specjalnych zagrożeń dla spójności koalicji przez następne dwa lata - ocenił dziennikarz Michał Danielewski
- - Nie ma alternatywy z perspektywy każdej z tych partii - wskazał Bogusław Chrabota
W sobotę 13 grudnia miną dwa lata od przejęcia władzy przez rząd Donalda Tuska. W najnowszym sondażu IBRiS dla Polskiego Radia 24 ankietowani zostali zapytani, czy rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji. 14,5 proc. z nich wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 35,1 proc. "raczej tak". 12,1 proc. z nich twierdzi, że koalicja rządząca "zdecydowanie nie" dotrwa do końca kadencji sejmowej, a 18 proc. twierdzi, że "raczej nie". 20,3 proc. nie wyraziło opinii w tej kwestii.
Michał Danielewski, dziennikarz "Polityki", i Bogusław Chrabota, redaktor naczelny Gremi Media, zostali zapytani w Polskim Radiu 24, czy jeszcze pół roku temu byli przekonani o tym, że nie dojdzie do rozpadu koalicji przed upływem kadencji. - Nie byłem do końca przekonany. To pokazuje, jak bardzo dynamiczna potrafi być polityka, jak wiele może się zmienić w stosunkowo krótkim czasie. Teraz rzeczywiście nie widać specjalnych zagrożeń dla spójności koalicji przez następne dwa lata - mówił Michał Danielewski.
Posłuchaj
"Nie miałem wątpliwości, że koalicja trwa i trwać będzie"
- Pewnym czynnikiem, który może być destabilizujący są wybory nowego szefa bądź szefowej w Polsce 2050. Tu są różne strategie, które stoją za różnymi kandydatami na to stanowisko - powiedział Danielewski. - Mamy sondaże, w których główna siła koalicji, czyli KO dość zdecydowanie prowadzi i ma dużą przewagę nad pierwszą partią opozycyjną. Jeśli spojrzeć na dół sondażowych pomiarów to są tam Polska 2050, PSL i Lewica, które balansują na progu wyborczym. Mówiąc o tym, że notowania KO się poprawiają, że jest na czele notowań partyjnych, to trzeba pamiętać, gdyby wybory odbywały się w następną niedzielę, to możliwość stworzenia rządu miałaby opozycja prawicowa - przekazał, wskazując na PiS, Konfederację i Konfederację Korony Polskiej.
- Ani przez sekundę w ciągu ostatnich dwóch lat nie miałem wątpliwości, że koalicja trwa i trwać będzie, ani przez chwilę nie miałem znaku zapytania, nawet w sytuacjach kryzysowych. Nie ma alternatywy z perspektywy każdej z tych partii - mówił Bogusław Chrabota. Odnosząc się do Konfederacji Korony Polskiej, wskazał, że czym innym są wskazania sondażowe, a czym innym realny wynik wyborczy, który jest efektem przygotowania całego procesu wyborczego. Jak ocenił, Grzegorzowi Braunowi daleko do stworzenia w dwa lata na tyle mocnej partii, by wyniki wyborcze były odzwierciedleniem dzisiejszych sondaży.
Czytaj także:
- Nowe sondaże partyjne. Tak dziś wyglądałby Sejm
- Dwa lata rządu. Zembaczyński: mieliśmy ultratrudne warunki i wrogiego prezydenta
- Dwa lata rządu Tuska. Karnowski wystawił ocenę - "czwórka"
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Agnieszka Drążkiewicz
Opracowanie: Aneta Wasilewska