Justyna Napiórkowska o rekonstrukcji "Portretu młodzieńca": to było olbrzymie wyzwanie
- Było to olbrzymie wyzwanie dlatego, że dysponujemy właściwie tylko fotografiami. Trzeba było na podstawie monochromatycznych odcieni odtworzyć kolorystykę Rafaela Santi - powiedziała w Polskim Radiu 24 o pracy wykonanej przez dra Łukasza Nawrockiego, Justyna Napiórkowska.
2021-08-22, 08:00
"Portret młodzieńca" Rafaela Santiego w pierwszych latach XIX wieku został zakupiony przez rodzinę Czartoryskich i wszedł w skład ich zbiorów, a następnie znajdował się w Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Zaginiony w 1945, do dziś nie został odnaleziony i nie wiadomo czy przetrwał czas wojny czy uległ zniszczeniu. Dr Łukasz Nawrocki podjął się zadania rekonstrukcji tego dzieła.
Powiązany Artykuł
"Wiele jego futurologicznych przepowiedni odnajdujemy dziś w naszym życiu"
Kopia warsztatowa
Justyna Napiórkowska powiedziała, że dzięki pracy Łukasza Nawrockiego "poszukiwanie" obrazy Rafaela Santiego może być znacznie łatwiejsze. - Dzięki pracy pana dra Łukasza Nawrockiego poszukiwanie tego obrazu, może być znacznie łatwiejsze. Po przestudiowaniu dzieł Rafaela i jego techniki, Łukasz Nawrocki stworzył kopię warsztatową "Portretu młodzieńca" - powiedziała.
Jak zaznaczyła gość Polskiego Radia 24, rekonstrukcja wymagała olbrzymiej pracy. - Było to olbrzymie wyzwanie dlatego, że dysponujemy właściwie tylko fotografiami. Trzeba było na podstawie monochromatycznych odcieni odtworzyć kolorystykę Rafaela Santi. Wynik tej wieloletniej pracy można oglądać do końca sierpnia w Muzeum Czartoryskich w Puławach - podkreśliła.
REKLAMA
- Praca wykonana przez Łukasza Nawrockiego trwała wiele lat. To była praca, która stała się kanwą jego doktoratu i praktyki malarskiej. Można oglądać go właśnie tam, gdzie pierwsza kolekcja w Polsce powstała - dodała.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Audycja: "Rozmowa kulturalna"
Prowadzący: Maja Kluczyńska
Gość: Justyna Napiórkowska (historyk sztuki)
REKLAMA
Data emisji: 22.08.2021
Godzina: 08:35
dz
Polecane
REKLAMA