Wsparcie UE dla Baltic Pipe. Koniec z gazem z Rosji?
Prawie 215 milionów euro z budżetu UE zostanie zainwestowanych w budowę gazociągu Baltic Pipe, połączenia gazowego między Polską a Danią - poinformowała Komisja Europejska. - Może się okazać, że w ogóle nie będziemy importować gazu z Rosji - tłumaczył w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Sawicki z Biznes Alert.
2019-01-25, 20:04
Posłuchaj
Gazociągiem Baltic Pipe od października 2022 r. będzie można sprowadzać rocznie 10 mld m sześc. gazu ziemnego ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Łącznie z dostawami poprzez gazoport w Świnoujściu do Polski będzie mogło trafiać 16-17 mld m sześc. gazu z kierunków innych niż wschodni.
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że umowy z Gazpromem na dostawy gazu do Polski są bardzo niekorzystne. - Cały czas są indeksowane do cen ropy naftowej. Takich umów już się nie podpisuje. Długoterminowe umowy są reliktami przeszłości w dynamicznie rozwijającej się gospodarce - powiedział Bartłomiej Sawicki. Podkreślił również, że Baltic Pipe będzie miał wpływ na bezpieczeństwo energetyczne sąsiadów Polski.
Na Baltic Pipe składa się pięć elementów: połączenie systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowa trasy przesyłu gazu przez Danię, budowa tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorski gazociąg z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym oraz rozbudowa polskiego systemu przesyłowego.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Gospodarzem audycji "Świat w powiększeniu" był Krzysztof Renik.
Data emisji: 25.01
Godzina emisji: 19.47
PR24
REKLAMA
REKLAMA