Gdzie powstaną nowe dowództwa NATO? Decyzja na szczycie Sojuszu w lipcu
Nowa struktura dowodzenia NATO wzmocni zarówno Sojusz, jak i Polskę - uważa minister obrony Mariusz Błaszczak. Szefowie resortów obrony krajów Paktu podjęli w Brukseli decyzję o utworzeniu dwóch nowych dowództw. Mówił o tym w audycji Północ Południe ekspert ds. bezpieczeństwa dr Jacek Raubo z Defence24.pl.
2018-02-14, 22:00
Posłuchaj
Decyzje o lokalizacji nowych ośrodków dowodzenia zostaną ogłoszone podczas kolejnego spotkania ministrów obrony sojuszu w czerwcu - powiedział w środę w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Pierwsze dowództwo ma być zlokalizowane w Ameryce Północnej i ma służyć do sprawnego przerzutu wojsk przez Atlantyk drogą powietrzną oraz morską. Drugie ma się znaleźć w Europie i pomagać w sprawnym przemieszczaniu wojsk i sprzętu na kontynencie. Decyzji o dokładnej lokalizacji centrów jeszcze nie ma, ale nieoficjalnie dyplomaci NATO przyznają, że dowództwa mogą zostać umieszczone w Norfolk i w Niemczech. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiada, że ministrowie dadzą zielone światło na utworzenie obu struktur.
- Spodziewam się zgody na utworzenie dowództwa atlantyckiego, które będzie chronić morskie szlaki komunikacyjne między Ameryką Północną a Europą oraz niezbędną infrastrukturę. Spodziewam się też zgody na utworzenie dowództwa, które będzie wspierać szybkie przemieszczanie się wojsk po Europie - powiedział Stoltenberg.
Jak poinformował szef ministerstwa obrony narodowej, polski rząd jest zadowolony z proponowanych zmian w dowodzeniu NATO. „Nowa struktura dowodzenia NATO wzmocni zarówno Sojusz, jak i Polskę” – uważa Mariusz Błaszczak. Polski minister obrony uważa, że przez ostatnie lata Sojusz rozbrajał się i tym samym osłabiał.
REKLAMA
Ministrowie przyjęli dziś jedynie ogólne założenia nowej struktury. Szczegóły będą znane w czerwcu. Politycy zdecydowali też o utworzeniu na terenie Belgii centrum do walki w cyberprzestrzeni.
Jak podkreślił dr Jacek Raubo, NATO musi dokonać pewnej transformacji, ponieważ zmieniło się otoczenie wokół Sojuszu i dotychczasowa struktura, w pewnym sensie, nie jest dostosowana do działań Federacji Rosyjskiej i zmieniającej się architektury bezpieczeństwa.
– Z tego powodu powstała m.in. potrzeba przywrócenia pewnej perspektywy w działaniach konwencjonalnych na większą skalę. Liczymy żołnierzy, samoloty, czołgi, bo o sukcesie NATO stanowi całość zaplecza. Wracamy do standardów "zimnej wojny" – wyjaśnił gość.
Dodał jednak, że zamiast koncentrowania się wyłącznie na kwestii jednej ze struktur systemu dowodzenia NATO, zwróciłby uwagę na inny aspekt. - Zastanowiłbym się raczej nad wzmacnianiem innych aspektów funkcjonowania NATO czy relacji bilateralnych ze Stanami Zjednoczonymi w kontekście obecności militarnej – podkreślił dr Raubo.
REKLAMA
W audycji mowa była także o słowach szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera, który powiedział, że jest szansa na porozumienie z Polską w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości. Odniósł się do tego dr Kamil Zajączkowski z Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
Zdaniem dr Zajączkowskiego, zarówno Polska, jak i Komisja Europejska powoli szykują grunt do kompromisu. – Kompromis polega na tym, że i jedna, i druga strona w jakichś kwestiach będzie musiała ustąpić, ale co ważniejsze – obie strony muszą wyjść z twarzą. Stąd, jak sądzę, takie słowa przedstawicieli Komisji Europejskiej – stwierdził gość.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
REKLAMA
Polskie Radio 24/pr
14.02.18 Dr Jacek Raubo o nowych dowództwach NATO.
____________________
Wszystkie audycje Północ-Południe
REKLAMA
Data emisji: 14.02.18
Godzina emisji: 21:35
Polecane
REKLAMA