Wstrząsające zeznania przed komisją weryfikacyjną. „Traktowali nas gorzej niż zwierzęta!”
Komisja weryfikacyjna badała sprawę prywatyzacji kamienicy przy ul. Lutosławskiego 9 na warszawskim Żoliborzu. W trakcie przesłuchania była lokatorka zeznała, że po trzech miesiącach od prywatyzacji nowa właścicielka podniosła czynsz o kilkaset procent i robiła wszystko, by mieszkańcy wyprowadzili się z budynku. Gościem audycji Północ Południe był Piotr Gozdawski ze stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa.
2018-02-15, 22:00
Posłuchaj
Jako pierwsza przed komisją zeznania złożyła była lokatorka Alina Kołodziejczyk. Powiedziała m.in., że tuż przed prywatyzacją miasto wyremontowało budynek - zainwestowało m.in. w wymianę okien i drzwi, remont dachu, doprowadzenie ciepłej wody, wymianę instalacji elektrycznej.
Była lokatorka zeznała także, że po trzech miesiącach od prywatyzacji nowa właścicielka podniosła czynsz o kilkaset procent i robiła wszystko, by mieszkańcy wyprowadzili się z budynku. Jak zaznaczyła Alina Kołodziejczyk, dochodziło do bezpośrednich napaści na lokatorów. Jeden z nich został pobity, po czym zabrano mu dowód osobisty. Innego wywieziono kilka kilometrów od domu, po czym w jego mieszkaniu wymieniono zamki. Lokatorzy byli też systematycznie zastraszani i nękani. Podczas przesłuchania nie brakowało emocjonalnych, pełnych brytalności opisów.
"Pytałam właścicielkę, dlaczego tak nas traktuje, przecież jesteśmy ludźmi. Odpowiedziała mi, że jesteśmy gorzej niż zwierzęta. My żyliśmy jak w getcie, musieliśmy wymyślić system znaków. Pomału odbierano nam godność - mówiła zeznająca przed komisją weryfikacyjną Katarzyna Golup.
Jak podkreślił Piotr Gozdawski, czwartkowe przesłuchanie było inne niż poprzednie, bo oprócz takich rzeczy jak nękanie czy podwyższanie czynszu dochodzi także przemoc fizyczna.
- Małżeństwu właścicieli ciężko przyjąć do wiadomości, że w Polsce obowiązuje prawo, które chroni lokatorów – zaznaczył gość.
Odniósł się także do faktu, że właścicielka kamienicy Izabela Wierzbicka i jej mąż przekonywali, że to oni padli ofiarą spisku lokatorów, „którzy szukają zemsty i odwetu”. - Dzisiaj właściciele żalili się na to, że gdy Komisja Weryfikacyjna odbierze im kamienicę to nie będą mieli gdzie mieszkać. Natężenie absurdu wzrasta – podkreślił.
Dodał również, że Izabela Wierzbicka i jej mąż nie są właścicielami kamienicy dopóki nie spłacą miastu długu za remont kamienicy. – Są oni więc przyszłymi właścicielami, jeśli spłacą swój dług. Podejrzewam jednak, że nawet jeśli Komisja Weryfikacyjna nie anuluje decyzji reprywatyzacyjnej, ta kamienica i tak wróci do miasta, bo dług nie zostanie spłacony – wyjaśnił Gozdawski.
Kamienica przy ul. Lutosławskiego 9 została sprywatyzowana wraz z lokatorami w 2014 roku. Mieszkanką kamienicy jest m.in. nowa właścicielka i jej rodzina. Alina Kołodziejczyk nie mieszka już przy ulicy ul. Lutosławskiego 9. Urząd dzielnicy przydzielił jej inne mieszkanie.
Komisja Weryfikacyjna może unieważnić prywatyzację, powołując się na naruszenie ważnego interesu społecznego.
W audycji mowa była także o piątkowej wizycie premiera Mateusza Morawieckiego w Berlinie. Mówił o tym Michał Kędzierski z Centrum Inicjatyw Międzynarodowych.
„W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z ociepleniem stosunków polsko-niemieckich. Zarówno premier Morawiecki, jak i nowy minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, zaczęli się przede wszystkim starać o poprawę atmosfery relacji” - stwierdził gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/pr
____________________
Wszystkie audycje Północ-Południe