Prof. Musiał: zbrodnie III Rzeszy zostały w Niemczech odgermanizowane

2020-05-08, 13:28

Prof. Musiał: zbrodnie III Rzeszy zostały w Niemczech odgermanizowane
Kapitulacja Niemiec. Foto: Niemieckie Archiwum Federalne/domena publiczna

- Jeżeli chodzi o ocenę 8 maja jako "dnia wyzwolenia", to nie czytałem jeszcze żadnego krytycznego tekstu niemieckiego historyka czy historyczki - powiedział historyk prof. Bogdan Musiał. Jak mówił, narracja ta jest przez tamtejszych badaczy "przyjmowana przez aklamację".

Posłuchaj

Prof. Bogdan Musiał o percepcji 8 maja 1945 r. w Niemczech (Polskie Radio 24/Północ-Południe)
+
Dodaj do playlisty

Niemcy obchodzą 75. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej. Oficjalnie 8 maja jest obchodzony jako "Dzień Wyzwolenia Niemiec" spod okupacji narodowych socjalistów.

Powiązany Artykuł

Niemcy flagi pap 1200.jpg
"Dzień Wyzwolenia" w Niemczech. Historyk: to fałszowanie historii

"Wyzwolenie" Niemiec w 1945 r.

Prof. Bogdan Musiał zaznaczył, że przekaz o "wyzwoleniu" przyjął się w niemieckim społeczeństwie. - Narracja zaczęła się od połowy lat 80. i stopniowo się wzmacniała. W latach 90. i 2000. stała się ważnym elementem niemieckiej propagandy historycznej - powiedział.

>>>[JEDYNKA] Dzień Zwycięstwa. Robert Kostro: 8 maja dla Polaków był momentem raczej trudnym

- To nie jest polityka historyczna, tylko propaganda, jeśli z klęski robi się wyzwolenie - skomentował historyk. - Już teraz rząd niemiecki ma w planie wprowadzenie 8 maja jako święta, dnia wolnego od pracy. Do tego stopnia zafałszowują historię - mówił.

"Dzień klęski" to "zmarginalizowana" opinia

- Niemieckie zbrodnie zostały już dawno "odniemczone", "odgermanizowane". Nastąpiła ich nazyfikacja - powiedział prof. Bogdan Musiał. Jak dodał, w Niemczech mówi się o zbrodni nazistów, ich kolaborantów czy zbrodniach polskich.

>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] 75. rocznica zakończenia II wojny światowej

- Jeżeli chodzi o ocenę 8 maja jako "dnia wyzwolenia", to nie czytałem jeszcze żadnego krytycznego tekstu niemieckiego historyka czy historyczki - dodał gość Polskiego Radia 24.

Wskazał, że jedynie skrajna prawica w Niemczech mówi o "dniu klęski narodu". - Honorowy szef AfD Alexander Gauland przyznał, że nie ma tu czego świętować (...), ale to są głosy zmarginalizowane w debacie publicznej - mówił.

Wybory korespondencyjne w Niemczech

Prof. Bogdan Musiał mówił też o wyborach korespondencyjnych w Bawarii w marcu tego roku. - Nie padło żadne słowo krytyki, tylko zrozumienie, że takie wybory zostały przeprowadzone - mówił.

- To była całkiem normalna procedura w tych warunkach. W Niemczech została ona zaakceptowana. Nikt nie wpadł na pomysł, żeby to skrytykować - mówił. 

Jednocześnie, według gościa PR24, "obojętnie, co polski rząd będzie robił, będzie krytykowane" w Niemczech, dlatego też pojawiły się krytyczne głosy dot. tego typu wyborów w Polsce.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Audycja: "Północ-Południe"

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Gość: prof. Bogdan Musiał - historyk

Data emisji: 08.05.2020

Godzina emisji: 12.36

Polskie Radio 24/ms, IAR

Polecane

Wróć do strony głównej