Wyrok ws. Amber Gold. Lodowski: skazano pionki, najważniejszego nadal nie wiemy
- Ukarano pionki, więc nie ekscytuję się ich wyrokami. Natomiast w dalszym ciągu nie mamy odpowiedzi, co się stało z pieniędzmi należącymi do obywateli RP. To jest również przejaw pewnej nieudolności Rzeczpospolitej, że w takich sprawach nie jest w stanie uchronić swoich obywateli - mówił w Polskim Radiu 24 Miłosz Lodowski (publicysta).
2022-05-30, 13:35
Sąd Apelacyjny w Gdańsku obniżył karę dla Katarzyny P. o 1 rok. Wyrok dla Marcina P. pozostaje bez zmian. W październiku 2019 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Marcina P., twórcę Amber Gold, na 15 lat więzienia, a Katarzynę P. na 12,5 roku.
Do rozstrzygnięcia gdańskiego Sądu Okręgowego odniósł się Miłosz Lodowski, który podkreślił, że dalej nie ma odpowiedzi na kluczowe pytanie związane z tą aferą.
- Zastanawiam się, co się stało z ponad 800 milionami złotych, które zutylizowano w Amber Gold, należącymi do obywateli Rzeczpospolitej. Że takie rzeczy w XXI wieku są w Polsce możliwe, to jest najbardziej intersujące - ocenił.
- Wyroki w tej sprawie dotyczą bardziej rąk niż głowy, ponieważ uważam, że osoby skazane to są pionki w grze - zwrócił uwagę.
REKLAMA
Gość audycji wskazał też na możliwy, jego zdaniem, udział w sprawie piramidy finansowej Marcina P. czynników państwowych. - Zaniedbania aparatu państwowego z okresu, kiedy Amber Gold był w rozkwicie, wyglądają na skutecznie zaplanowane (...). Jeśli nie ma danych, które pokazują, co się stało z pieniędzmi, tzn., że współuczestnikiem całego tego interesu są również organy państwa - stwierdził.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
Audycja: "Północ-południe"
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
REKLAMA
Gość: Miłosz Lodowski (publicysta)
Data emisji: 30.05.2022
Godzina: 12.35
kmp
REKLAMA
Polecane
REKLAMA