Viktor Orban – wzór do naśladowania czy zwierciadło polskich politycznych kompleksów?
Premier Węgier, którego polityka – m.in. europejska - bywa podawana za wzór, w ubiegłym tygodniu zaskoczył europejską opinię publiczną ws. przyjmowania uchodźców. Oświadczył, że Węgry mogłyby wziąć udział w nowym unijnym systemie rozdziału uchodźców pod warunkiem, że decydowałyby o tym, kogo przyjmują. O tym, kim dla Polaków jest Viktor Orban – wzorem do naśladowania czy zwierciadłem polskich politycznych kompleksów, rozmawiali w audycji W Gruncie Rzeczy Łukasz Warzecha (Do Rzeczy) i Grzegorz Górny (Sieci).
2018-01-22, 21:00
Posłuchaj
Jak podkreślił Łukasz Warzecha, słowa Viktora Orbana dotyczące relokacji uchodźców „nie wiele różnią się od tego, co w pierwszych tygodniach działania rządu Beaty Szydło mówił minister Konrad Szymański”. – Mówił on, że możemy wypełnić zobowiązania przyjęte przez rząd Ewy Kopacz pod warunkiem, że będzie działał sprawny system weryfikacji i że będziemy mogli zdecydować kogo chcemy przyjąć – wyjaśnił gość.
Grzegorz Górny zaznaczył z kolei, że założenia polityki gospodarczej czy prorodzinnej na Węgrzech znacznie różnią się od tych wdrażanych przez polski rząd. - Inaczej kształtuje się polityka podatkowa na Węgrzech i w Polsce, podobnie jak polityka prorodzinna. Inna jest logika. Z jednej więc strony, w kwestii wartości ogólnych można mówić o wspólnocie, ale jeśli chodzi o konkrety to są różne drogi, bo są różne wizje – tłumaczył.
Górny odniósł się także do głosowania na przewodniczącego Rady Europejskiej, kiedy Węgry zagłosowały za Donaldem Tuskiem a nie kandydatem Polski – Jackiem Saryusz-Wolskim. – Nie była to dla Węgrów sprawa priorytetowa. Orban nie chciał notować honorowej porażki i być tylko moralnym zwycięzcą – stwierdził.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Filip Memches.
Polskie Radio 24/pr
W Gruncie Rzeczy - wszystkie audycje
____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.01.2018
REKLAMA