Porozumienie rządu z pielęgniarkami. "Ich praca jest niezwykle ważna i potrzebna"
– Pieniądze na te cele będą pochodziły od Polaków opłacających składkę zdrowotną – powiedział dr Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego. Co najmniej 1000 zł dodatku do pensji, a także płatny 6-dniowy urlop szkoleniowy. Oto jedne z zapisów porozumienia zawartego pomiędzy ministrem zdrowia a pielęgniarkami. Między innymi na ten temat rozmawiali goście "Debaty Polskiego Radia 24".
2018-07-14, 12:31
Posłuchaj
We wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski, razem z przedstawicielkami środowiska pielęgniarskiego, poinformowali o zawartym porozumieniu. Dotyczy ono przede wszystkim warunków pracy oraz wynagrodzenia pielęgniarek i położnych. Niektórzy eksperci zastanawiają się, skąd budżet państwa uzyska środki finansowe na spełnienie obietnic złożonych w porozumieniu.
– Odpowiedź jest bardzo prosta. Pieniądze mają pochodzić z Narodowego Funduszu Zdrowia, a dokładnie ze składek pacjentów. Można powiedzieć, że będziemy sponsorami podwyżki dla pielęgniarek. Podobnie będzie w przypadku podwyżek dla lekarzy rezydentów. Mamy do czynienia z dużą zmianą w polskim systemie ochrony zdrowia. Rola NFZ ulega przeformowaniu. Do tej pory był on instytucją, która płaciła za świadczenia opieki zdrowotnej, teraz zaczyna być również płatnikiem wynagrodzenia personelu medycznego – zauważył dr Jerzy Gryglewicz.
Jako "istotne psucie systemu” określił dr Krzysztof Żochowski, dyrektor szpitala powiatowego w Garwolinie, działalność byłego ministra zdrowia Mariana Zembali, który jako wprowadził nowe zasady płacenia pielęgniarkom.
– Ten proces postępuje. Mam nadzieję, że w ministerstwie zdrowia trwają intensywne prace nad zmianą wycen świadczeń zdrowotnych. Przez wiele lat dochodziło do poważnych zaniedbań pod względem doceniania wkładu pielęgniarek, których jest coraz mniej. Bez nich nie wyleczymy chorych. Ich praca jest bardzo ważna i potrzebna. Wzrost wyceny świadczeń pozwoli na zwiększenie kosztów leczenia polskich pacjentów – dodał.
REKLAMA
Dr Małgorzata Sobotka-Gałązka, członek Rady NFZ, zapewniła, że fundusze na podwyższenie zarobków pielęgniarek są zabezpieczone. – Pieniądze są w systemie, bo uwzględniając tempo wzrostu gospodarczego i wynagrodzeń w gospodarce, mamy gwarancję, znacznie wyższego od spodziewanego, przyrostu składki zdrowotnej. Przychody NFZ w 2017 roku wzrosły o ponad 7,5 proc. Nakłady poniesione na świadczenia zdrowotne zwiększyły się o ponad 5 proc. – wskazała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Głos w dyskusji zabrał również dr Michał Sutkowski (Kolegium Lekarzy Rodzinnych).
Więcej w nagraniu
Gospodarzem audycji była Anna Grabowska.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
------------------------
Data emisji: 14.07.18
Godzina emisji: 10.06
REKLAMA
Polecane
REKLAMA