Kim był Jan Kulczyk i w jaki sposób prowadził swoje interesy?
2018-03-18, 20:35
– Każda transakcja Jana Kulczyka była bardzo ciekawa – powiedział dziennikarz gospodarczy Wojciech Surmacz. W „Stacji Deszyfrującej” przyjrzeliśmy się kim był milioner i jak wyglądały jego biznesowe przedsięwzięcia. Ponadto w audycji kontynuacja tematu prywatyzacji Ciechu, chemicznego giganta, którego akcje w 2014 roku przejęła spółka należąca do ówcześnie najbogatszego człowieka w Polsce.
Posłuchaj
Wojciech Surmacz podkreślił, że oprócz zakrojonej na szeroką skalę działalności biznesowej, Jan Kulczyk udzielał się mocno jako filantrop. Wspierał m.in. Teatr Narodowy, duchowieństwo, polskich sportowców, a także ufundował główną wystawę w Muzeum Polin.
– Przy tym wszystkim nie obnosił się z tym, że przeznacza swoje pieniądze na tego typu cele. Wykazywał się wielką dobrodusznością. Bardzo długo i niezwykle solidnie pracował nad tym, by przekonać do własnej osoby premiera Donalda Tuska. Jednym ze sposobów miała być właśnie tak filantropijna postawa – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Przejęcie przez Jana Kulczyka akcji Ciechu mogło stanowić jeden z elementów prywatyzacji sektora chemicznego w Polsce. Jego głównym udziałowcem miał być rosyjsko-izraelski miliarder Wiaczesław Mosze Kantor, bliski współpracownik Władimira Putina.
– Można go określić mianem „prawej ręki” rosyjskiego prezydenta. To niezwykle potężna postać z gigantycznym poparciem Putina. Dodatkowo jest przewodniczącym Europejskiego Kongresu Żydów. Gdyby udało mu się przejąć polską chemię, to nie byłby to koniec. Następowałoby wchłanianie kolejnych sektorów naszej gospodarki. Zagrożenie było potężne. Na drodze stanęły wyniki wyborów parlamentarnych z 2015 roku – podkreślił Wojciech Surmacz.
Więcej o postaci Jana Kulczyka i przeprowadzanych przez niego transakcjach w całej rozmowie z Wojciechem Surmaczem.
„Stację Deszyfrującą” prowadził Radosław Jankiewicz.
Polskie Radio 24/db
____________________
Stacja deszyfrująca - wszystkie audycje