Strefa Gazy głoduje. Zrzuty z powietrza żywności to kropla w morzu potrzeb
- Jeśli chodzi o dostęp do żywności w Strefie Gazy, to sytuacja się trochę zmieniła, bo Izrael dopuszcza bardzo ograniczone ilości pożywienia, choć są one niewystarczające. Egipt, Jordania i ZEA dokonują wspólnie lotniczych zrzutów żywności dla ludności cywilnej. Dostarczono w ten sposób zaledwie 4 tysiące ton pomocy humanitarnej, dla ponad dwumilionowej populacji Strefy Gazy - powiedział w Polskim Radiu 24 Radosław Sterna z Caritas Polska.
2025-08-15, 16:00
W opinii Radosław Sterna, dostarczanie drogą lotniczą pomocy jest mało efektywne, bo pokrywa potrzeby zaledwie 0,5 procent potrzebujących. Ale bywa też to niebezpieczne dla cywili, jeżeli zasobniki spadną do strefy gdzie obowiązuje izraelski zakaz wejścia. Naraża to wtedy Palestyńczyków na niebezpieczeństwo ze strony izraelskiej armii. Strefa Gazy potrzebuje stałego wjazdu ciężarówek z pomocą humanitarną. Kiedyś to było nawet pojazdów 500 dziennie, a dziś to powinno być minimum 100 ciężarówek, aby ta pomoc okazał się efektywna.
Posłuchaj
Według wielu danych aż 3/4 mieszkańców Strefy Gazy można zaliczyć do 5, czyli najwyższego wskaźnika niedożywienia (gdy utrata masy ciała na poziomie 15 procent). To wywołuje u nich ogromną podatność na śmiertelne choroby. Są bardzo osłabienia, a muszą iść w słońcu nawet 3-4 godziny przez pustynię, aby dotrzeć do magazynów żywności. Muszą wtedy bardzo się pilnować, aby nie zostać stratowanymi przez innych zdesperowanych biedaków oraz aby nie zwrócić na siebie uwagi izraelskich żołnierzy.
***
Audycja: Świat 24
Prowadzący: Wojciech Cegielski
Gość: Radosław Sterna (z Caritas Polska)
Data emisji: 15.08.2025
Godzina emisji: 13.30
Źródło: Polskie Radio 24