Krytyk sztuki o mowie Tokarczuk: nowa ideologia potrzebuje nowych mitów
- Nowa ideologia, nowy wspaniały świat, który ma być tworzony, również potrzebuje swoich mitów, potrzebuje też swoich baśni. Kultura łacińska - my te baśnie, mity mamy, nowy świat ich nie ma - mówiła w Polskim Radiu 24 krytyk sztuki Krystyna Różańska-Gorgolewska. Gośćmi audycji "Aria czy barbaria" byli również dr Janusz Janowski, muzyk, malarz, filozof oraz Jan Pospieszalski, muzyk i publicysta.
2019-12-14, 21:15
Posłuchaj
Ubiegły tydzień upłynął między innymi pod znakiem odebrania przez Olgę Tokarczuk Nagrody Nobla. Pisarka z okazji tego wydarzenia wygłosiła wykład, który stał się obiektem dyskusji gości zaproszonych do Polskiego Radia 24 przez Magdalenę Piejko: dra Janusza Janowskiego, Krystyny Różańskiej-Gorgolewskiej i Jana Pospieszalskiego.
Powiązany Artykuł
Olga Tokarczuk z literackim Noblem. Magdalena Piejko: to dla nas wielka duma
Dr J. Janowski: wykład Tokarczuk pełen sprzeczności
Doktor Janusz Janowski przyznał, że wykładu Olgi Tokarczuk wysłuchał bardzo uważnie, zaś po jego zakończeniu zaczął odczuwać wobec niej pewne współczucie i to pomimo faktu, że pisarka jest mu obca ideowo.
- To dlatego że po wykładzie osoba pani Olgi Tokarczuk jawiła mi się jako osoba pełna dobrej woli, ale jakoś zagubiona w świecie idei, w świecie faktów. W całym tym wykładzie pojawia się tak wiele sprzeczności wewnętrznych, tak wiele świadectwa niezrozumienia pewnych kwestii, także kwestii filozoficznych - dodał.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Karnkowski o słowach Tokarczuk ws. imigrantów: mają niewielki wpływ na postawy
REKLAMA
- Co ciekawe pani Tokarczuk bardzo często wraca do takiego akcentowania konieczności powrotu do rzeczywistości, do realności. Ale z drugiej strony postuluje ten powrót na warunkach mitu. To są zupełnie zaskakujące, zupełnie sprzeczne, wręcz oksymoronicznie brzmiące sformułowania - podkreślił artysta.
"My nie potrzebujemy nowych mitów"
W swoim wykładzie Olga Tokarczuk stwierdziła, że potrzebujemy nowych baśni. O to, czy owo sformułowanie nie jest sprzeczne została zapytana Krystyna Różańska-Gorgolewska.
- Nowe baśnie, tak samo jak nowe mity, mają być podwaliną, nowym korzeniem dla osób, które korzenia i podwalin nie mają. W przypadku twórczości Olgi Tokarczuk, kiedy mówimy o jakiejś potrzebie transgresji, czy wyrażonej w literaturze w ogóle w transgresji, czy tworzenia nowych, fikcyjnych opowieści i światów, to mamy do czynienia z przyszłością. Tylko tej przyszłości brakuje jakiegoś zakorzenienia, jakiejś skały, na której mogłaby się budować. My w Europie Zachodniej, w cywilizacji łacińskiej, mamy taką skałę, na której nasza cywilizacja jest zbudowana - to jest chrześcijaństwo. Mam wrażenie, że Oldze Tokarczuk - świadomie, czy nie - tej skały, tego całego dorobku cywilizacji kultury łacińskiej brakuje. Widzę tutaj zagubienie pisarki - mówiła krytyk sztuki.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Prof. A. Nasiłowska: wielu wybitnych pisarzy nigdy Nobla nie otrzymało
REKLAMA
- Nowa ideologia, nowy wspaniały świat, który ma być tworzony, również potrzebuje swoich mitów, potrzebuje też swoich baśni. Kultura łacińska - my te baśnie, mity mamy, nowy świat ich nie ma - dodała.
Powiązany Artykuł
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego. Powołano komitet organizacyjny
"Rodzaj inżynierii społecznej"
O słowa pisarki został także zapytany Jan Pospieszalski. Muzyk odniósł się do fragmentu krótszego tekstu Olgi Tokarczuk, w którym twierdziła ona, że autor nie tworzy dla wszystkich, ale dla osób im bliskich ideowo.
- To kolejny raz dowodzi, że jesteśmy w obszarze potwornego konfliktu kulturowego. To zarządzanie emocjami, ta władza nad światem, jest pewnym rodzajem inżynierii społecznej, uprawianym przez różne narzędzia. Tę inżynierię społeczną można podzielić na dwa obszary: jeden to zmiana świata, która odbywa się przez siłowe zarządzanie instytucjami i próbę wpływu na postawy ludzi poprzez przemoc - to może być przemoc werbalna, symboliczna, w przypadku Olgi Tokarczuk obawiam się, czy ze smutkiem konstatuję, że ona posługuje się przemocą symboliczną wobec nas, wobec katolików, wobec chrześcijan, wobec patriotów. I jest drugi rodzaj zarządzania światem - poprzez przemianę serc ludzkich - mówił Jan Pospieszalski.
REKLAMA
- Ten mijający rok przyniósł nam dwie ważne wiadomości o dwóch ważnych Polakach: Nobel dla Olgi Tokarczuk i beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego. Wyszyński należał do postaci, które też uprawiały swoiście inżynierię społeczną. [...] W latach ponurego stalinizmu, w okresie, kiedy ta przemoc instytucjonalna zaopatrzona w 300 tys. stacjonujących w Polsce żołnierzy rosyjskich, w tym okresie pojawia się mąż Boży, kardynał Stefan Wyszyński, który ma odwagę rzucić śmiały program duchowy. Ale on w swoich 9 hasłach nowenny milenijnej dotyczył w 6 punktach spraw społecznych - podkreślił
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
* * *
Audycja: "Aria czy barbaria?"
Prowadzi: Magdalena Piejko
Goście: Jan Pospieszalski (muzyk, publicysta), dr Janusz Janowski (muzyk, malarz, filozof), Krystyna Różańska-Gorgolewska (krytyk sztuki)
Data emisji: 14.12.2019
Godzina emisji: 20.06
jmo
REKLAMA
Polecane
REKLAMA