Poseł PiS: kontynuacja protestów może doprowadzić do całkowitego lockdownu
- Jarosław Kaczyński wysłużył się Trybunałem i wyprowadził ludzi na ulice w trakcie największego kryzysu, jaki mamy od lat - przekonywała w Polskim Radiu 24 Marta Golbik (PO). - Jeśli protesty będą kontynuowane, a podżegają do nich także politycy Platformy, to za parę dni możemy być świadkami konieczności wprowadzenia całkowitego lockdownu - ripostował poseł PiS Marcin Porzucek.
2020-10-26, 09:37
W wielu miastach Polski trwały w niedzielę protesty zawiązane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. W czwartek sędziowie TK uznali, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia nienarodzonego dziecka lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z Konstytucją. Na Placu Defilad w Warszawie manifestowali także przeciwnicy obostrzeń epidemicznych. Stołeczna policja poinformowała, że podczas niedzielnych protestów w Warszawie zatrzymano 278 osób, a 120 ukarano mandatami.
Powiązany Artykuł
Prof. Panfil o protestach proaborcyjnych: to czysty bolszewizm
"Dla mnie to rzecz nieprawdopodobna"
- Na ulicach widać młodych ludzi, którzy chcą powiedzieć stanowcze "nie" - przekonywała w Polskim Radiu 24 poseł KO Marta Golbik. - Widać młodych ludzi, którzy niejednokrotnie przyznają, że nigdy nie protestowali w żadnej sprawie, ale którzy zdają sobie sprawę, że jeśli chcą planować w przyszłości rodziny, chcą mieć dzieci, to są po prostu przerażeni faktem, że ktoś dzisiaj narzuca im, że w sytuacji, w której kobieta, będąc w ciąży, będzie wiedziała, że urodzi dziecko, które nie będzie miało szans na przeżycie i wiadomo, że ta kobieta będzie oglądała śmierć własnego dziecka, to ich przeraża. Chcą powiedzieć stanowcze "nie" i stanowcze "nie zgadzamy się, by ktoś w taki sposób ingerował w nasze życie" - przyznała polityk.
Jak dodała gość "Dwóch stron", Jarosław Kaczyński "wysłużył się Trybunałem" [Konstytucyjnym] i "wyprowadził ludzi na ulice w trakcie największego kryzysu, jaki mamy od lat". - Będzie odpowiadał za zdrowie i życie tych ludzi. Dla mnie to rzecz nieprawdopodobna - oceniła Marta Golbik.
REKLAMA
Czytaj także:
- Ksiądz Bartołd: w bazylice św. Jana Chrzciciela nie doszło do zakłócenia mszy świętej
- Wulgaryzmy i agresja na proaborcyjnym marszu. Liczne mandaty i wnioski do sądu
- "Kto atakuje policję, musi liczyć się z konsekwencjami". Brudziński o protestach po wyroku TK
"Możemy być świadkami konieczności wprowadzenia lockdownu"
- Najważniejszym aktem prawnym w Polsce jest konstytucja. Teraz okazuje się, że politycy PO i innych formacji opozycyjnych kontestują tę konstytucję - wskazywał z kolei Marcin Porzucek z PiS. Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny rozstrzygał już w przeszłości o zgodności ustawy o planowaniu rodziny z konstytucją. - Uchylił wówczas tzw. przesłankę społeczną, mającą większy zakres, jeśli chodzi o ilość aborcji. Prezesem TK był wówczas prof. Zoll, który jest autorytetem dla środowisk opozycyjnych - podkreślał polityk.
Ryzyko transmisji koronawirusa (Polskie Radio)
Gość "Dwóch Stron" przypomniał, że w Polsce obowiązuje stan epidemii (cała Polska jest w tzw. czerwonej strefie epidemicznej, ograniczającej w znacznym stopniu możliwość organizowania zgromadzeń publicznych). - Ten tydzień jest kluczowy. Jeśli w najbliższym tygodniu nie dojdzie do zahamowania wzrostu zakażeń, to być może będziemy musieli decydować się na tak radykalne kroki jak Francja, Irlandia, Czechy, Słowacja czy szereg krajów Unii - zaakcentował. - Jeśli protesty będą kontynuowane, a podżegają do nich także politycy PO, to za parę dni możemy być świadkami konieczności wprowadzenia całkowitego lockdownu, co byłoby bardzo złe dla polskiej gospodarki - ocenił Marcin Porzucek.
Posłuchaj
W rozmowie więcej komentarza do protestów na ulicach polskich miast. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
***
Audycja: "Dwie strony"
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście: Marta Golbik (poseł KO), Marcin Porzucek (poseł PiS)
Data emisji: 26.10.2020
Godzina emisji: 8.06
REKLAMA
Polskie Radio 24, IAR/ mbl
REKLAMA