Echa wystąpienia Bąkiewicza podczas Marszu Niepodległości. Kwiecień: narodowcy mają prawo wyrażać miłość do Ojczyzny

- To, że pan Bąkiewicz działa pod auspicjami stowarzyszenia, które organizuje Marsz Niepodległości od wielu lat, jest wyrazem funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego. Narodowcy też mają prawo deklarować przynależność do Polski, wyrażać w ten, a nie inny sposób swoją miłość i przywiązanie do Polski - mówiła w Polskim Radiu 24 Anna Kwiecień (PiS). Gościem "Dwóch stron" był także Dariusz Joński (KO). 

2021-11-15, 09:31

Echa wystąpienia Bąkiewicza podczas Marszu Niepodległości. Kwiecień: narodowcy mają prawo wyrażać miłość do Ojczyzny
Anna Kwiecień. Foto: PR24/AK

11 listopada w Warszawie odbył się Marsz Niepodległości. Za jego organizację odpowiadały środowiska narodowe, jednak w tym roku - aby umożliwić legalne przejście - nadano mu status formalnego zgromadzenia pod patronatem władz państwowych. Według różnych szacunków udział w wydarzeniu mogło wziąć nawet 150 tys. osób.

Powiązany Artykuł

Sławomir Potapowicz 1200_.jpg
Wiceprzewodniczący Rady Warszawy: przykre, że Marsz Niepodległości ma twarz pana Bąkiewicza

W Dariusza Jońskiego państwo "nie może oddawać w ręce pana Bąkiewicza tak ważnej imprezy", by mógł on opowiadać przez mikrofon, co mu się podoba.

- W piątek wysłałem interpelację do premiera Morawieckiego, by odniósł się do wystąpienia pana Bąkiewicza, bo dał patronat rządowy nad całą imprezą. Nikt z najważniejszych polityków PiS nie uczestniczył w Marszu Niepodległości, a całość zagarnął p. Bąkiewicz - stwierdził. 

Dariusz Joński podkreślił, że ma pretensje do rządu o to, że "zamiast prezydenta, premiera - najważniejszych polityków - przemawia pan Bąkiewicz, która opowiada o jakiejś wyimaginowanej wojnie z Niemcami i z UE".

REKLAMA

Posłuchaj

Politycy o zaangażowaniu Roberta Bąkiewicza w Marsz Niepodległości ("Dwie strony") 21:44
+
Dodaj do playlisty

Policja przekazała, że mimo ogromnych tłumów nie odnotowano zakłóceń porządku, a cała demonstracja była jedną z najbezpieczniejszych w historii. - Incydenty były pojedyncze, ale należy je potępić - podkreślił rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.

- Brałam udział w Marszu Niepodległości. Był on naprawdę spokojny, nie miałam żadnych obaw. Przez szereg lat, odkąd PiS doszło do władzy, tak naprawdę nie było incydentów podczas tych marszów - podkreśliła poseł Kwiecień. 

Więcej w nagraniu. 

***

Audycja: "Dwie strony"

REKLAMA

Prowadził: Mirosław Skowron

Gość: Anna Kwiecień (PiS), Dariusz Joński (KO)

Data emisji: 15.11.2021

Godzina: 08.06

REKLAMA

kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej