Duża liczba chorych na COVID-19. Milczanowska: odpowiedzią zawsze są szczepienia, rząd do nich zachęca
- Kontrolowanie certyfikatów szczepień przeciwko koronawirusowi nie jest proste pod względem prawnym. Zawsze natomiast będziemy zachęcać do szczepienia się - mówiła w Polskim Radiu 24 poseł Anna Milczanowska z PiS. Gościem audycji był też poseł Artur Dziambor z Konfederacji.
2022-01-20, 09:20
O piątej fali pandemii i słowach ministra zdrowia mówili między innymi goście PR24. Adam Niedzielski powiedział, że "lockdown jako taki raczej nie jest i nie będzie instrumentem wykorzystywanym w polityce epidemicznej, tak jak to było w poprzednich falach, planujemy pójść w kierunku powszechnego stosowania certyfikatów". Kto będzie je weryfikował?
Zdaniem Anny Milczanowskiej, eksplozja epidemii postępuje i należy spodziewać się dużej ilości chorych na COVID-19 na przełomie stycznia i lutego. Przypomniała też o postulatach tzw. antyszczepionkowców oraz o akcji pod hasłem "stop segregacji sanitarnej", która to akcja, w opinii poseł PiS, jest przerażająca.
"To nie jakaś grypka"
- Hasztag stop SS przeraża, to nikczemność, porównywanie mordowanych w imię ideologii z dzisiejszą sytuacją jest fatalne. Jedno jest pewne, o covidzie nie można mówić, że jest to grypka i niewielkie przeziębienie. Wiem jedno, odpowiedzią są szczepienia, ale nie jestem zwolennikiem obowiązkowych szczepień, w poczuciu obowiązku zachęcam jednak do nich - zauważyła Anna Milczanowska.
Artur Dziambor podkreślił z kolei, że jeśli rząd musi zmuszać społeczeństwo do szczepień przeciw COVID-19 różnymi "szykanami", to nie jest to motywacja. Przypomniał jednocześnie, że z paszportów covidowych wycofała się już Wielka Brytania, a wcześniej także Izrael doszedł do wniosku, że paszporty "są bez sensu".
REKLAMA
"Zachęcać, a nie zmuszać"
- Rząd powinien zachęcać do szczepień, a nie zmuszać do nich. Ustawa pana Hoca nie jest liberalna, bo pracodawca nie tylko będzie łamał RODO, ale i zaglądał do naszej karty zdrowotnej, naruszając najbardziej intymną sferę życia. Pracodawca miałaby też mieć możliwość przesunięcia pracownika na inne stanowisko, to zwykle kończy się zwolnieniem z pracy - powiedział Artur Dziambor.
11 stycznia sejmowa komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o weryfikacji covidowej. Poselski projekt ustawy złożyła w Sejmie grupa posłów PiS. Jak uzasadniono w projekcie, zapisy mają "umożliwić pracodawcy sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia infekcji wirusa SARS-CoV-2, powodującego chorobę COVID-19 w zakładzie pracy". Znalazły się tam zapisy, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19 lub o negatywnym wyniku testu albo też informacji o przebytej infekcji.
Posłuchaj
***
REKLAMA
Audycja: "Dwie strony"
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: Anna Milczanowska (PiS), Artur Dziambor (Konfederacja)
Data emisji: 20.01.2022
REKLAMA
Godzina: 08:07
REKLAMA