Katastrofa ekologiczna na Odrze. Elżbieta Zielińska: trzeba postępować rozważnie i nie wzbudzać paniki
2022-08-18, 10:00
Od ponad dwóch tygodni służby bezpieczeństwa oczyszczają Odrę. Tymczasem opinia publiczna zarzucana jest fake newsami na temat zanieczyszczenia rzeki rtęcią. Sytuację kryzysową związaną z katastrofą ekologiczną omówili w Polskim Radiu 24 Elżbieta Zielińska z Prawa i Sprawiedliwości oraz Jarosław Sachajko z Kukiz'15.
17 sierpnia wieczorem minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że sytuacja na Odrze stopniowo się normalizuje. Jak mówiła, równolegle do postępowania, które ma ustalić przyczyny zatrucia rzeki, prowadzona jest akcja usuwania śniętych ryb.
Polityczne wykorzystanie sytuacji
Zdaniem Elżbiety Zielińskiej "w kwestiach środowiskowych bardzo często jest tak, że nie mamy wpływu na pewne katastrofy". - Nie mamy wpływu chociażby na klimat, na pogodę. Natomiast, jeżeli chodzi o wykorzystywanie tych spraw, zrobiły to przede wszystkim te osoby, które w pierwszej kolejności zaczęły powielać fake newsy na temat rtęci - wskazała poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Bohaterowie tych sytuacji, czyli między innymi marszałek Elżbieta Polak, która zasłynęła parę tygodni wcześniej aferą w gorzowskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, na pewno nie zachęciła do siebie. Fakt, że została przyłapana na ordynarnym kłamstwie, pokazuje, jak wykorzystała całą tę sytuację, która bez wątpienia jest groźna - podkreśliła polityk.
Elżbieta Zielińska zwróciła też uwagę, że "być może poznamy przyczynę" sytuacji na Odrze. - Jednak to, co trzeba powiedzieć to to, że w Polsce od razu zrobiła się awantura, że mamy rtęć, że ktoś nas truje. Pojawiły się bardzo różne spekulacje, a być może przyczyna tego zdarzenia nie jest taka jak w pierwszych doniesieniach medialnych. Naprawdę trzeba w takich sprawach postępować bardzo rozważnie i nie wzbudzać paniki - przyznała.
"Natura jest wciąż silniejsza od człowieka"
Jarosław Sachajko także przyznał, że wiadomo, iż "nie na wszystko mamy wpływ". - Natura jest wciąż silniejsza od człowieka i trzeba się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że cała ta sytuacja da dużej części społeczeństwa do myślenia - stwierdził poseł Kukiz'15.
- Wówczas, kiedy zaczęto ogłaszać wybuch katastrofy, ja przebywałem na Ukrainie z pomocą humanitarną. Przyznam szczerze, że razem z kolegami byliśmy przerażeni tym, co czytaliśmy o rtęci, ponieważ wypowiedzi ważnych osób w państwie - jak szef drugiego co do wielkości ugrupowania politycznego w kraju Donald Tusk - tak uwiarygodniły tę sytuację, że ona wyglądała na "superkatastrofę" - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.
Polityk mówił, że "wędkarze także przerazili się informacjami o rtęci". - Takie nieodpowiedzialne zachowania przyczyniają się do tego, że ludzie zaczynają się zastanawiać, i może zaczną sprawdzać, jakie informacje są powielane - mówił polityk.
Posłuchaj
Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Izabela Kucharska poinformowała, że dotychczas przeprowadzono badania w 382 ujęciach wody pitnej w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze.
Podczas posiedzenia połączonych komisji sejmowych: gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa zaznaczyła, że na całym przebiegu Odry nie ma ujęć wody pitnej zasilanych wodą z tej rzeki, poza jednym, które jest nieczynne i nie zasila w wodę pitną żadnych miejscowości. Inspektor powiedziała, że ujęcia wody pitnej to w 70 procentach ujęcia głębinowe.
- Stały monitoring wód powierzchniowych. Król: to będzie duża zmiana jakościowa
- Słowa marszałek Polak o rtęci w Odrze. Publicysta: to brak odpowiedzialności i sianie paniki
***
Audycja: "Dwie strony"
Prowadzący: Stanisław Janecki
Goście: Elżbieta Zielińska (PiS), Jarosław Sachajko (Kukiz'15)
Data emisji: 18.08.2022
Godzina: 08:06
PR24/IAR/nt