Był jednym z założycieli PiS, teraz odchodzi. "Ma inne zdanie niż główna linia partii"
- Myślę, że pan minister Jurgiel - na temat szeregu działań ówczesnego rządu - miał inne zdanie niż to, które prezentuje główna linia Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi między innymi o kwestię Zielonego Ładu krytykowanego dziś przez PiS - powiedział w Polskim Radiu 24 europoseł Nowej Lewicy Marek Balt. Gościem był także eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki. - Tego typu sytuacje się zdarzają - podkreślił.
2024-05-28, 11:50
Europoseł Krzysztof Jurgiel wystosował oświadczenie do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, w którym poinformował o tym, że rezygnuje z członkostwa w formacji. Jak zaznaczył, ten krok "stanowi wyraz braku akceptacji standardów postępowania w partii Prawo i Sprawiedliwość", na które dłużej nie może przyzwalać.
Na początku oświadczenia Jurgiel przypomniał, że był jednym z założycieli PiS. Wskazał też powody, dla których działał w partii Jarosława Kaczyńskiego. Jak wspomniał, jednym z celów było "umocnienie demokracji, praworządności i wolności obywatelskich".
Posłuchaj
"Ostatnie dni - wyjątkowo przykre dla mnie osobiście - ujawniły, jak zmieniło się ugrupowanie, które powstało 30 lat temu w kontrze do patologii ówczesnego życia politycznego. Dlatego z bólem i żalem, ale zgodnie z własnym sumieniem opuszczam partię Prawo i Sprawiedliwość" - stwierdził polityk.
Zdaniem Marka Balta Jurgiel "miał trochę inne zdanie niż główna linia Prawa i Sprawiedliwości - na temat szeregu działań, które realizował rząd".
REKLAMA
Odejście Jurgiela z PiS. "Zielony Ład do dobre przedsięwzięcie"
- To między innymi kwestia Zielonego Ładu krytykowanego dziś przez PiS. Pan Jurgiel mówi, że Zielony Ład to dobre przedsięwzięcie, w tym dobre dla rolnictwa. Zresztą widzimy, że coraz więcej osób zaczyna rozumieć, czym jest Zielony Ład. Nawet minister Kołodziejczak mówi, że tylko Rosja chciałaby, żeby Unia Europejska i Polska z niego zrezygnowały. Jest taka część polityków, która nie zgadza się na bezkrytyczne uwagi pod kątem działalności instytucji unijnych. Bo w dobie kryzysu pewne zmiany są potrzebne. Ważne, aby ludziom wytłumaczyć działania, które realizujemy - podkreślił europoseł Nowej Lewicy.
Ryszard Czarnecki z kolei zaznaczył, że sprawa rezygnacji Jurgiela nie jest dla niego teraz najważniejsza, bo prowadzi kampanię przed wyborami do europarlamentu.
- Europoseł, który był zawieszony, a teraz występuje z partii, nie jest dla mnie priorytetem. Prowadzę teraz kampanią wyborczą. Poza tym można było się spodziewać takiej decyzji tego polityka - stwierdził eurodeputowany.
Jak zaznaczył, "tego typu sytuacje się zdarzają". - W swoim czasie z PO też odchodziło wiele osób, o znacznie większych nazwiskach, jak choćby Andrzej Olechowski czy śp. Maciej Płażyński. To się w świecie politycznym zdarza. Myślę, że znacznie ważniejsze rzeczy dzieją się teraz na naszych oczach. To wybory do europarlamentu oraz możliwe zmiany w PE i w ogóle w Europie - powiedział Ryszard Czarnecki.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Dwie strony
REKLAMA
Prowadząca: Sylwia Białek
Goście: Marek Balt (Nowa Lewica) i Ryszard Czarnecki (PiS)
Data emisji: 28.05.2024
Godzina emisji: 8.36
REKLAMA
bartos/wmkor
REKLAMA