"W tym roku 9 maja będzie dla Rosji chyba dniem porażki". Dr Reczkowski o wojnie na Ukrainie
- Rosjanie od początku wojny walczą też z czasem. 9 maja, jeśli odbędzie się defilada, trudno będzie powiedzieć, że Rosja osiągnęła sukces. Na pewno Rosjanie propagandowo będą starali się to rozegrać, będzie to jednak raczej dzień porażki - mówił w Polskim Radiu 24 dr Robert Reczkowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
2022-04-21, 21:56
Posłuchaj
9 maja to ważne święto w rosyjskim kalendarzu, dzień, w którym kraj upamiętnia kapitulację nazistów podczas II wojny światowej wielką paradą wojsk i broni przez Plac Czerwony. Uważa się, że Putin chce tego dnia świętować zwycięstwo w wojnie z Ukrainą.
>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 nie będzie sukcesu na 9 maja. - Z punktu widzenia politycznego, strategicznego i operacyjnego wojna jest przez Rosję przegrana. Siły, które są zgromadzone wokół Donbasu, nie są w stanie pokonać Ukraińców. Tym bardziej, że Zachód przekazuje Ukrainie już nawet ciężki sprzęt, która umożliwia dokonanie przeciwuderzenia. Natomiast Rosjanie od początku wojny walczą też z czasem. 9 maja, jeśli odbędzie się defilada, trudno będzie powiedzieć, że Rosja osiągnęła sukces. Na pewno Rosjanie propagandowo będą starali się to rozegrać, będzie to jednak raczej dzień porażki - powiedział dr Robert Reczkowski.
- Apel Zełenskiego: Rosja musi zostać uznana za sponsora terroryzmu
- Rosyjska ofensywa w Mariupolu. Ekspert: Kreml za wszelką cenę chce złamać opór obrońców miasta
- "Katastrofalny błąd". Ostrzegli Putina przed konsekwencjami wojny. Jaka była jego reakcja?
W Donbasie Rosjanie kontynuują prowadzone na dużą skalę ataki artyleryjskie i naloty bombowe, ale rozwijają również swoje zaplecze logistyczne i systemy dowodzenia potrzebne do przeprowadzania większej ofensywy. Podczas trwającego od kilku dni nowego natarcia siły rosyjskie nie osiągnęły żadnego większego zwycięstwa ani nie wykazały nowych zdolności, które pozwoliłyby im prowadzić z sukcesem atak na kilku kierunkach równocześnie.
Dr Reczkowski podkreślił, że kwestia Donbasu jest kluczowa. - Jeżeli udałoby się wyprzeć Rosjan z Doniecka i Ługańska, to byłby to wielki sukces Ukraińców. W przeciwnym razie dojdziemy do scenariusza wojny pełzającej, co miało miejsce już od 2014 roku. Będzie stagnacja, front, strony będą się co jakiś czas ostrzeliwać. Pat będzie trudno rozwiązać. Tylko zwycięstwo Ukrainy pozwoli rozwiązać kwestię Donbasu. Kwestia Krymu jest zamknięta, Rosjanie nie oddadzą tego terenu, bo strategicznie jest zbyt cenny dla Federacji Rosyjskiej - powiedział dr Robert Reczkowski.
Jego zdaniem Rosja nigdy nie przyzna się do porażki. Jeżeli nawet militarnie nie wygra, to będzie wszystko robiła, żeby dalej osłabiać Ukrainę.
REKLAMA
Posłuchaj
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Stan rzeczy"
REKLAMA
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: dr Robert Reczkowski
Data emisji: 21.04.2022
Godzina emisji: 19.06
REKLAMA
PR24
REKLAMA