Stanowisko NATO ws. przyjęcia Ukrainy do Sojuszu. Komentarz Pawła Rakowskiego
- To jest rozwiązanie salomonowe. Nie wydaje się, żeby Sojusz Północnoatlantycki w najbliższej przyszłości chciał się angażować w kolejne konflikty - podkreślił w Polskim Radiu 24 Paweł Rakowski, ekspert ds. Bliskiego Wschodu.
2022-11-30, 20:10
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył w Bukareszcie, że warunkiem wstępnym ubiegania się Ukrainy o przystąpienie do Sojuszu jest wygranie wojny z Rosją. - Uzgodniliśmy wśród członków NATO podtrzymanie pomocy udzielanej Kijowowi - dodał.
- To jest rozwiązanie salomonowe. Nie wydaje się, żeby Sojusz Północnoatlantycki w najbliższej przyszłości chciał się angażować w kolejne konflikty. Widzimy, że choćby Turcja - która sprawia duże problemy, jeśli chodzi o kwestie swojej polityki, przede wszystkim na Bliskim Wschodzie - jest pewnego rodzaju problemem dla NATO - powiedział Paweł Rakowski.
Jak zaznaczył, chodzi nie tylko o zbombardowanie przez Turcję części Syrii, w której mieszkają Kurdowie, ale także o politykę wobec Libii oraz o kwestie związane z Kaukazem. - Jest też konflikt pomiędzy Grekami a Turkami. W ostatniej dekadzie prezydent Erdogan stworzył dość dużo problemów, jeśli chodzi o politykę wewnątrz samego Sojuszu - podkreślił gość PR24.
- Z drugiej strony widzimy, że Rosja stara się pokazać całemu światu, że nie jest osamotniona w tym konflikcie. Bardzo mocno zaangażowała się w sferze medialnej, jeśli chodzi o wsparcie dla Iranu. Ostatnio pojawiła się informacja, że ma być kolejna transza wymiany handlowej pomiędzy Teheranem a Moskwą w wysokości 300 mln dolarów - powiedział Paweł Rakowski.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: Paweł Rakowski
Data emisji: 30.11.2022
Godzina: 19.06
PR24
REKLAMA
REKLAMA