Beata Płomecka: na najsurowsze sankcje wobec Rosji nie chcą się zgodzić Niemcy i Austria
- Część krajów naszego regionu, w tym Polska, uważa, że surowe sankcje gospodarcze jak najbardziej wchodzą w grę, w tym zablokowanie Nord Streamu 2, ale tu mamy głosy chociażby Niemiec czy Austrii, które nie są do tego chętne - mówiła w Polskim Radiu 24 Beata Płomecka, korespondentka PR w Brukseli.
2022-01-24, 19:00
Unia Europejska zagroziła Rosji surowymi sankcjami gospodarczymi za kolejną inwazję na Ukrainę. Wspólne oświadczenie zaakceptowali ministrowie spraw zagranicznych 27 krajów na spotkaniu w Brukseli. Podkreślili, że w sprawie europejskiego bezpieczeństwa nie ma miejsca na strefy wpływów.
Sankcje UE na Rosję. Polska chce jak najsurowszych
W Polskim Radiu 24 o spotkaniu unijnych szefów dyplomacji, rozmowie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem oraz możliwej liście sankcyjnej mówiła korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka.
Dziennikarka zwróciła uwagę na to, że - chociaż w oświadczeniu ministrów spraw zagranicznych UE jest mowa o jedności - wśród polityków państw UE jest różnica zdań odnośnie do tego, jakie sankcje i w jakim momencie powinny być ewentualnie nakładane na Rosję.
- Część krajów naszego regionu, w tym Polska, uważa, że surowe sankcje gospodarcze jak najbardziej (wchodzą w grę - przyp. red.), w tym zablokowanie Nord Streamu 2, ale tu mamy głosy chociażby Niemiec czy Austrii, które nie są do tego chętne - mówiła Beata Płomecka.
REKLAMA
Sankcje gospodarcze za atak na Ukrainę. Będzie opcja atomowa?
Przywołała wystąpienia ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich jeszcze sprzed spotkania w Brukseli, podczas którego np. szef dyplomacji Austrii "dość pokrętnie tłumaczył, że nie sądzi, żeby sankcje na Nord Stream 2 były skuteczne i wystarczająco odstraszające, skoro Nord Stream 2 jeszcze nie ruszył i nie uzyskał certyfikacji".
- No i pytanie, czy te najsurowsze sankcje, nazywane w żargonie unijnym "opcją atomową", czyli wyłączenie Rosji z międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych, byłyby jedną z takich możliwości działania. Część krajów mówi, że jeżeli Rosja ponownie zaatakowałaby Ukrainę, jak najbardziej należy po to sięgnąć. Dzisiaj ministrowie Austrii i Niemiec potwierdzili swój sprzeciw i mówili, że raczej nie uważają, żeby to było dobre rozwiązanie - wyjaśniła Beata Płomecka.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: Beata Płomecka (korespondentka Polskiego Radia w Brukseli)
Data emisji: 24.01.2022
Godzina emisji: 16.48
IAR/PR24/jmo
REKLAMA