Od 21 lipca Francuzi muszą okazywać certyfikat sanitarny w miejscach, w których zgromadzi się ponad 50 osób, tj. m.in. w kinach, teatrach, muzeach i halach sportowych. Zgromadzenie Narodowe, niższa izba francuskiego parlamentu, przyjęło też ostatecznie nową ustawę antycovidową, która rozszerza certyfikat sanitarny i wprowadza obowiązkowe szczepienia dla pracowników służby zdrowia.
"Weszliśmy w czwartą falę". Gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem we Francji
Dr Maślanka zaznaczył, że do radykalnych posunięć zmusiła władze trudna sytuacja. - Od początku lipca we Francji rozprzestrzenia się wariant Delta koronawirusa. O ile na początku miesiąca było to 1-2 tys. zakażeń dziennie, to pod koniec lipca było ich ok. 20-30 tys. Władze stanęły więc przed alternatywą przygotowania kraju do nowego lockdownu albo obciążenia takimi kosztami niezaszczepionych - powiedział.
- Wzrost liczby zachorowań szedł w parze ze spadkiem dziennej liczby szczepień. O ile w kwietniu szczepiono we Francji ok. 400 tys. osób, to w lipcu liczba szczepionych dziennie spadła do 140 tys. z powodu braku chętnych - dodał.
Czytaj także:
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Francja należy do jednego z najbardziej sceptycznie nastawionych do szczepień krajów. - Przed pandemią Francja zaliczała się do krajów, gdzie sceptycyzm wobec szczepień był najsilniej rozwinięty. W grudniu 2020 roku powstał sondaż, gdzie 56 proc. osób było sceptycznych wobec szczepionki przeciw COVID. W lipcu ten odsetek spadł do 20 proc. - powiedział.
Więcej w nagraniu
11:51 PR24_mp3 2021_08_06-16-47-59.mp3 Dr Łukasz Maślanka o sytuacji we Francji ("Świata pogląd")
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadził: Antoni Opaliński
Gość: dr Łukasz Maślanka (PISM)
Data emisji: 6.08.2021
Godzina emisji: 16.48
dz