Jan Jaśkiewicz był w czołówce umysłów polskiego Oświecenia

W panteonie polskich naukowców czasu schyłku I Rzeczpospolitej obok Hugona Kołłątaja, Stanisława Staszica i braci Jana i Jędrzeja Śniadeckich swoje miejsce ma też nazwisko Jana Jaśkiewicza. Tym większą niesprawiedliwością jest to, że postać akademika związanego ze Lwowem jest dziś niemal zapomniana.

2024-11-14, 05:45

Jan Jaśkiewicz był w czołówce umysłów polskiego Oświecenia
Fragment afisza z 1808 roku reklamujący lot balonowy Jordakiego Kuparentki z ulicy Foksal w Warszawie. Foto: Wikipedia/domena publiczna

14 listopada 1809 roku zmarł Jan Jaśkiewicz, jeden z najwybitniejszych naukowców polskiego Oświecenia.

Jaśkiewicz wywodził się z nobilitowanej lwowskiej rodziny ormiańskiej. Wysoka pozycja społeczna rodziny pozwoliła mu na podjęcie studiów na Uniwersytecie Wiedeńskim, które ukończył w 1775 roku, uzyskując tytuł doktora medycyny. Naukowca pociągała jednak bardziej chemia, botanika i mineralogia. Po powrocie z Austrii Jaśkiewicz starał się o posadę w katedrze botaniki Uniwersytetu Lwowskiego.

Gdy starania te spełzły na niczym, Jaśkiewicz nawiązał kontakt z otoczeniem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w nadziei na odnalezienie w tym środowisku protektora. Nie pomylił się – zwrócił na siebie uwagę Hugona Kołłątaja, który doprowadził do przyznania Jaśkiewiczowi  w 1780 roku katedry historii naturalnej i chemii w Szkole Głównej Koronnej (taką nazwę nosił wówczas Uniwersytet Jagielloński).

Posłuchaj

Jan Jaśkiewicz - audycja Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków". (PR, 14.06.2002) 6:25
+
Dodaj do playlisty

Reformator polskiej nauki

- Należał do grona młodszych profesorów, zdecydowanych zwolenników reformy i laicyzacji akademii – podkreślała dr Maria Czeppe w audycji Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków".

REKLAMA

Razem z Hugonem Kołłątajem i Janem Śniadeckim tworzyli trójcę wielkich reformatorów polskiej nauki. Oczywiście proponowane przez nich rewolucyjne zmiany nie spotkały się z akceptacją całego środowiska naukowego. Jaśkiewicz spotykał się m.in. z atakami ze strony rektora Szkoły Głównej Koronnej, Feliksa Oraczewskiego, który później zmienił poglądy i przyznał rację reformatorom.

Jako modernizator nauczania w zakresie medycyny doprowadził do połączenia Kolegium Fizycznego z Kolegium Medycznym. Tym samym, jako prezes Kolegium Fizycznego, stał się też dziekanem Kolegium Medycznego. Na tym stanowisku dążył do wyplenienia plagi niedouczonych medyków i aptekarzy, co stało się podstawą do zatargu z felczerami i lekarzami wojskowymi.

Jan Jaśkiewicz wykładał po polsku. Jako pierwszy wprowadził do polskiej nauki najnowsze osiągnięcia wiedzy światowej. Do jego zasług należy m.in. rozpowszechnienie badań Antoine’a Lavoisiera, który wyjaśnił rolę tlenu w procesie spalania.

– Dla potrzeb ówczesnej botaniki, zainicjował utworzenie ogrodu botanicznego w Krakowie – mówiła dr Maria Czeppe.

REKLAMA

Przedsięwzięcie co prawda napotkało na szereg trudności, co zniechęciło Jaśkiewicza do dalszej pracy organizacyjnej nad ogrodem, ale inicjatywę przejął po nim jego uczeń i przyjaciel, późniejszy profesor Liceum Krzemienieckiego, Franciszek Scheidt.

Pionier polskiego baloniarstwa

W 1784 roku Jaśkiewicz zbudował razem ze Śniadeckim pierwszy (nie licząc nieudanego eksperymentu Tytusa Burattiniego) balon na ziemiach polskich. 17 stycznia 1784 napełniony wodorem balon o średnicy metra zawisł nad Krakowem. Co istotne, jego lot miał miejsce zaledwie rok po pierwszym locie balonu braci Montgolfier.

W służbie Rzeczpospolitej

W 1787 roku Jaśkiewicz zrezygnował z pracy pedagogicznej. Zaczął wówczas praktykę jako lekarz domowy magnackiej rodziny Wielopolskich. Dwa lata później został konsyliarzem generalnym do spraw górnictwa i hutnictwa w Komisji Skarby Koronnego. Postawił sobie za zadanie zbadanie pokładów węgla na Siewierszczyźnie. Miał nadzieję, że eksploatacja tamtejszych złóż pozwoli, choć po części, uniezależnić Rzeczpospolitą od węgla importowanego ze Śląska.

W połowie 1791 roku, z nieznanych przyczyn zarzucił nadzór nad pracami górniczymi i wycofał się z życia publicznego i naukowego. Kołłątaj próbował jeszcze wciągnąć Jaśkiewicza w działanie na rzecz państwa. Wprowadził go do Rady Najwyższej Narodowej, namiastki rządu powstańczego podczas insurekcji kościuszkowskiej, powierzając mu ważną rolę przewodniczącego organu odpowiedzialnego za propagandę – Instrukcji Narodowej. Jaśkiewicz nigdy nie objął powierzonej mu funkcji.

REKLAMA

Naukowiec do końca życia stronił od wystąpień publicznych. Nie kontynuował też pracy naukowej. Zajął się praktyką lekarską. Odszedł z tego świata w otoczeniu przyjaciół, jako jeden z najbardziej cenionych medyków ówczesnego Krakowa.  

bm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze