Rząd ma pomysł na pomoc dla upadających firm: zamiast likwidacji, restrukturyzacja

Polskie prawo nie przewiduje obecnie skutecznych mechanizmów restrukturyzacji firm. Dlatego ustawa, która pomagałaby ratować firmy przed upadłością i pozwalała przedsiębiorcom wychodzić z sytuacji kryzysowych, jest bardzo oczekiwana. Być może uchwali ją jeszcze Sejm w tej kadencji.

2014-08-20, 16:04

Rząd ma pomysł na pomoc dla upadających firm: zamiast likwidacji, restrukturyzacja
Przedsiębiorcy nie mają zaufania, do przepisów upadłościowych, przede wszystkim dlatego, że prowadzą one głównie do upadłości likwidacyjnej, czyli do zakończenia bytu przedsiębiorstwa.Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Rząd przygotowuje nowa ustawę, która ma zmniejszyć liczbę bezwzględnych upadłości. Co przewiduje, mówi na antenie PR 24, Maciej Geromin, ekspert w Departamencie Prawa Cywilnego w Ministerstwie Sprawiedliwości./Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Statystyki sądowe wskazują, że w Polsce zwiększa się liczba wniosków o ogłoszenie upadłości, przy czym dominują postępowania obejmujące likwidację firm, a nie postępowania restrukturyzacyjne.

– Wszystko dlatego, że brakuje odpowiednich prawnych rozwiązań mówił na antenie PR 24, Maciej Geromin, ekspert w Departamencie Prawa Cywilnego w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Będzie zmiana prawa restrukturyzacyjnego – projekt niebawem

Mając na uwadze oczekiwania przedsiębiorców, dwa ministerstwa: Sprawiedliwości i Gospodarki przygotowały zmianę prawa restrukturyzacyjnego.

– Obecnie ustawa jest przed przyjęciem przez Radę Ministrów, co oznacza, że w niedalekiej perspektywie trafi ona do Sejmu i mamy nadzieję, ze zostanie uchwalona jeszcze w tej kadencji – wyjaśnia ekspert.

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie mają zaufania

Dziś przedsiębiorcy nie wykazują dużego zainteresowania wykorzystywaniem możliwości, jakie daje prawo naprawcze, obowiązujące w Polsce.

– Co do prawa upadłościowego, były prowadzone badania, które wykazują, że, niestety, przedsiębiorcy nie mają zaufania, do przepisów upadłościowych. Przede wszystkim dlatego, że prowadzą one głównie do  upadłości likwidacyjnej, czyli do zakończenia bytu przedsiębiorstwa – dodaje przedstawiciel MS.

Będą cztery możliwości do wyboru

Przygotowywana ustawa Prawo restrukturyzacyjne, przewiduje cztery alternatywne metody postępowania przez przedsiębiorców. O tym, która zostanie wybrana, decyduje sama firma, na podstawie swojej sytuacji finansowej i to ona wskazuje, jakie  postępowanie jest dla niej najlepsze.

– Najbardziej liberalna metoda pozwala na  największą swobodę działalności dłużnika, czyli to on dogaduje się z wierzycielami, prowadzi negocjacje co do restrukturyzacji długu i udaje się do sądu, który tę restrukturyzację zatwierdza – mówi gość PR 24.

REKLAMA

Na przeciwnym biegunie jest inne rozwiązanie, które polega na  odebranie władzy zarządowi i powierzenie jej syndykowi, jednak nie po to, by firmę likwidować, ale by ją restrukturyzować.

Ochrona wierzycieli

Została też zachowana zasada ochrony wierzycieli, ale główną rolę mają odgrywać tzw. aktywni wierzyciele.

– Obecnie przepisy przewidują, utworzenie rady wierzycieli, natomiast kompetencje tej rady są niezbyt duże – ocenia ekspert Ministerstwa Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają to zmienić, a tym samym sprawić, że przedsiębiorcy będą mieli większe szanse dojścia do porozumienia.

–  To prawo opiera się na założeniu, że polscy przedsiębiorcy potrafią się dogadywać i zrozumieć, że kontrahent może mieć przejściowe problemy – wyjaśnia Maciej Geromin.

REKLAMA

Nowa rola syndyka

Osobą, która ma pomagać w rozwiązywaniu  problemu, będzie doradca restrukturyzacyjny, czyli syndyk w nowej roli. O podnoszenie swoich kwalifikacji i umiejętności mają zadbać sami syndycy. Pojawia się też w projekcie ustawy bardzo istotne, nowe narzędzie informatyczne – Centralny Rejestr Upadłości.

–  W tym systemie będą publikowane wszystkie istotne postanowienia sądu, decyzje, dokumenty, czyli, to co teraz umieszczane jest w sekretariatach sądów. Zamiast papierowych akt, będzie możliwość oglądania ich przez Internet – mówi gość PR 24.

Grażyna Raszkowska

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej