Dane o zaległościach publicznoprawnych będą ogólnodostępne
Rada Ministrów przyjęła założenia do nowych przepisów o udostępnianiu informacji gospodarczej. Dzięki nim, ogólnodostępne będą dane na temat zaległości publicznoprawnych, czyli tych np. wynikających z ceł, podatków czy opłat wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
2015-02-25, 11:22
Posłuchaj
Przygotowane regulacje przewidują, że urzędy będą przekazywać dane o zaległościach nieodpłatnie. Informacja będzie zawierać dane identyfikacyjne dłużnika. By trafić do rejestrów, wysokość długu nie będzie mogła być niższa niż 500 zł. Na takich samych zasadach informacje będą udostępniać samorządy. W ich przypadku chodzi, np. o opłaty lokalne.
- Utworzenie tego rejestru oceniamy bardzo pozytywnie. Dzięki temu zwiększy się możliwość wymiany informacji o tym, czy ktoś zalega z płatnościami podatków czy innych danin publicznych. To jest element, o który apelowaliśmy od kilku lat. Według nas, brak takiej informacji o tym, że ktoś ma zaległości, zaburza rynek powoduje, że mamy mniejszą pewność w obrocie - mówi Mariusz Hildebrand, prezes Biura Informacji Gospodarczej "InfoMonitor".
Firmy tracące płynność na końcu płacą kontahentom
Analizy BIG InfoMonitor wskazują, że firmy, które tracą płynność, w pierwszej kolejności regulują zobowiązania wobec ZUS i Urzędu Skarbowego. Ostatni w kolejne są natomiast ich kontrahenci. To wynika z konstrukcji naszego prawa
- Z punktu widzenia prawa, dzięki procedurom administracyjnym, organy państwowe mają lepsze narzędzia do ściągania należności. Na przykład szybciej mogą zajmować rachunki bankowe. Aczkolwiek sam system wymiany informacji gospodarczej też jest bardzo dobrym do tego narzędziem. Organy państwa korzystają z niego w przypadku dłużników alimentacyjnych - wyjaśnia Hildebrand.
W styczniu 2015 roku pobrano niemal 1 mln 350 tys. raportów. Co dwunasty kontrahent znajduje się w rejestrze BIG InfoMonitor.
Błażej Prośniewski, awi
REKLAMA
REKLAMA