Meble polskie, ale pod niemiecką marką

Posłuchaj

Dlaczego mimo 6. miejsca na świecie pod względem produkcji mebli, polskie marki firm meblarskich nie są znane na świecie i jak to zmienić, tłumaczą w radiowej Jedynce Jan Szynaka, prezes Ogólnopolskiej Izby Producentów Mebli oraz Przemysław Trawa, prezes Międzynarodowych Targów Poznańskich./Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W światowym rankingu producentów mebli Polska zajmuje obecnie 6. miejsce na świecie. Przemysł meblarski to 25 tysięcy zakładów produkcyjnych różnej wielkości, w których pracuje 160 tysięcy ludzi. To czwarta dziedzina gospodarki, jeśli chodzi o eksport.

Doceniana jest również jakość naszych mebli. Czas, żeby klienci wiedzieli, że to polskie meble - mówią sami ich producenci.

Polskie produkty z niemiecką marką

̶ Branża jest coraz lepiej zorganizowana i ma świadomość, że musi zbudować własną markę – mówi Jan Szynaka, właściciel Grupy Meblowej Szynaka Meble, prezes Ogólnopolskiej Izby Producentów Mebli.

Daje przykład Niemiec, które duży udział eksportu mebli zawdzięczają reeksportowi z Polski.

̶ Bardzo dużo naszych produktów ma markę niemiecką – podkreśla Szynaka.

̶ Dlatego naszym najważniejszym zadaniem jest budowanie polskiej marki w przypadku mebli, które są lepsze pod względem jakości, ceny i wzornictwa od mebli innych producentów – mówi Jan Szynaka.

Polskie meble mają doskonały, rozpoznawalny design

Polska jest dziś drugim europejskim eksporterem mebli. Przed nami są tylko Włosi. Nasi producenci potrafią robić każdy mebel.

̶  A mebel to technologia, wzór i marka – mówi Przemysław Trawa, prezes Międzynarodowych Targów Poznańskich.

̶  Obecnie możemy mówić o świetnych polskich wzorach - mówi.

Na markę powinni pracować nie tylko producenci, ale także całe otoczenie . ̶ Ważnym elementem promocji jest udział w różnego rodzaju targach - dodaje Trawa.

Dlatego też ważne jest wspólne działanie producentów, prezentujących polskie meble i wzornictwo – podkreśla.

Trzeba wspierać też duże firmy i ich marki

Jak jednocześnie zauważa, polskie marki nie są jeszcze znane, stąd tak duże znaczenie mają programy wsparcia ze strony instytucji rządowych.

Stąd należy popierać wszystkim te firmy, które stać na promocję polskiej marki.

̶  Jeśli będziemy popierać tylko małe i średnie firmy, to mniejsze szanse będą miały duże firmy ze swoimi markami – mówi

Polskie meble wysyłane są oczywiście do krajów Europy Zachodniej, ale też do Stanów Zjednoczonych, Chin, Indii, Arabii Saudyjskiej i Kazachstanu. Coraz więcej kupują ich mieszkańcy krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

W Poznaniu od 8 do 11 marca odbędą się międzynarodowe Targi Meble Polska 2016. Zgłosili się na nie wszyscy najwięksi producenci z Polski. W tym roku znacząco wzrośnie oferta mebli tapicerowanych. Targi to nie tyko wystawa mebli, ale przede wszystkim miejsce do zawierania kontraktów.

Aleksandra Tycner, jk