25 lat za fikcyjne faktury VAT do poprawki
Pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości radykalnie surowej kary za fikcyjne faktury VAT został skrytykowany przez część resortów i organów państwa. "Puls Biznesu" pisze, że w czasie uzgodnień międzyresortowych napłynęły do niego krytyczne uwagi.
2016-09-12, 07:32
Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewidywał znaczne zaostrzenie kar i uznanie za zbrodnię wystawianie i podrabianie oraz posługiwanie się fałszywymi fakturami VAT. Najbardziej radykalnym pomysłem była kara 25 lat więzienia za wystawianie i używanie fikcyjnych faktur o wartości powyżej 5 milionów złotych.
"Do więzienia mogą trafić też niewinne osoby"
Takie rozwiązania nie spodobały się między innymi Rządowemu Centrum Legislacji, trzem ministerstwom: finansów, spraw wewnętrznych i zagranicznych oraz Sądowi Najwyższemu. Sugerują one, że inne państwa nie mają tak restrykcyjnych przepisów, a maksymalna kara to 10 lat więzienia. Kara 25 lat pozbawienia wolności byłaby taka sama, jak za handel ludźmi i wyższa niż za gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Do więzienia mogą trafić też niewinne osoby, które nieświadomie popełniły błąd przy wystawianiu faktury bądź też nie wiedzą, że posługują się fałszywymi dokumentami.
IAR, awi
REKLAMA