Chiny stawiają na wino. Chcą dorównać Bordeaux
Świeżo po gwałtownym wzroście eksportu wina i zeszłorocznej wizycie prezydenta Xi Jinpinga, Chiny chcą przekształcić swój podstawowy region produkcji wina Ningxia w region, który rywalizuje z francuskim Bordeaux. Zgodnie z planem zatwierdzonym przez rząd centralny pod koniec maja, do 2035 roku region Ningxia w górach Helan ma wyprodukować 600 milionów butelek o wartości 20 miliardów juanów (3,12 miliarda dolarów).
2021-06-24, 10:07
Region wzdłuż Żółtej Rzeki jest około dwóch godzin lotu na zachód od Pekinu i leży w szerokości geograficznej podobnej do tej, w której znajduje się słynny francuski kraj winiarski. Jeśli uda się osiągnąć ten cel, wschodnie podnóża gór Helan staną się ważnym i wpływowym obszarem produkcyjnym na skalę międzynarodową, o skali dorównującej Bordeaux.
Ningxia jest tylko jednym z kilku obszarów produkujących wino w Chinach, ale jej wschodnie podnóże Gór Helan ma zróżnicowaną gamę winogron porównywalną z Bordeaux lub Napa Valley w USA.
Jeśli 15-letnim celem jest podniesienie wydajności produkcyjnej Ningxia ponad cztery razy, to statystyka zacznie zbliżać się do danych z Francji. Bordeaux wyprodukowało 522 miliony butelek o wartości 3,5 miliarda euro (4,16 miliarda dolarów) w zeszłym roku.
W zeszłym roku, podczas pandemii koronawirusa, eksport wina z Ningxia wzrósł o 46,4% do 2,65 mln juanów (około 414 100 dolarów), według lokalnej agencji celnej. Głównymi odbiorcami były Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Australia i Japonia.
Powiązany Artykuł

Zdecydowana większość Polaków spędzi wakacje w kraju. Łącki: bez wsparcia klientów wiele miejsc i firm może zniknąć
- Jest takie chińskie powiedzenie, że "nawet najlepsze wina boją się ciemnych zaułków". Myślę, że główne problemy wiążą się z widocznością, postrzeganą istotnością, a także pewnym przestarzałym ogólnym wyobrażeniem o tym, co reprezentuje sobą chińskie wino - komentuje Janet Wang, autorka książki o chińskich winach.
- W rzeczywistości większość chińskich win jest spożywana w kraju i nie może obecnie konkurować na arenie międzynarodowej pod względem stosunku jakości do ceny. Większość ludzi, którzy mówią, że pili chińskie wina, prawdopodobnie przywołuje traumatyczne wspomnienia tanich i ognistych trunków zbożowych lub win gronowych niskiej klasy produkowanych przez jakieś państwowe przedsiębiorstwo. Chińskie restauracje nie są zachęcane do podejmowania szansy na nowe chińskie wina - ponieważ niemal zerowy popyt historyczny oznacza, że są bardziej zainteresowane ulepszaniem przepisu na chrupiącą kaczkę niż swojej karty win. Jest to więc niefortunny punkt wyjścia dla chińskich win, które chcą zdobyć dobrą międzynarodową reputację - podsumowuje Janet Wang.
Chiny zajmują szóste miejsce w globalnej konsumpcji wina i dziesiąte w produkcji w litrach, zgodnie z rocznym raportem wydanym w kwietniu przez Międzynarodową Organizację Winorośli i Wina. W raporcie zauważono, że spożycie i produkcja wina w Chinach spadły w ciągu ostatnich kilku lat, potencjalnie z powodu trudnych warunków klimatycznych i niskiej wydajności. Te problemy "czynią chiński przemysł winiarski mniej konkurencyjnym w porównaniu z winami importowanymi" - napisali autorzy.
Na krajowym rynku chińskim, lokalni producenci nadal zmagają się z konkurencją ze strony wysokiej jakości wina w niskich cenach. Na poziomie międzynarodowym chińscy producenci mają przed sobą długą drogę do przebycia, zanim staną się wielkim eksporterem. Rosnąca uwaga poświęcona branży winiarskiej pomaga w rozwoju turystyki krajowej. Oprócz popularności zagranicznych marek jednym z większych wyzwań dla chińskiego przemysłu winiarskiego jest lokalna preferencja dla mocnego, klarownego trunku znanego jako baijiu. Alkohol ten jest podstawą na chińskich kolacjach biznesowych i rządowych, a jedna z głównych marek, Kweichow Moutai, jest jedną z największych firm notowanych na giełdzie w Chinach kontynentalnych.
PolskieRadio24.pl/ CNBC/ the-buyer.net/ mib