Przetargi międzynarodowe to szansa dla polskich firm. Na razie to jednak terra incognita
Polskie firmy rzadko biorą udział w przetargach ogłaszanych przez instytucje międzynarodowe. Tymczasem zamówienia publiczne w organizacjach międzynarodowych to rynek o wartości kilkudziesięciu miliardów USD rocznie.
2023-05-18, 10:36
Przetargi organizowane tylko przez samą ONZ mają wartość ok. 20 mld USD rocznie, a kolejną część stanowią projekty i zamówienia pozostałych organizacji, w tym OECD, WTO, Bank Światowy, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Szeroki zakres przedmiotowy przetargów sprawia, że mogą w nich uczestniczyć przedstawiciele praktycznie wszystkich branż polskiej gospodarki.
Wyniki badań
Z badań PIE przeprowadzonych 4 maja 2023 r. w ramach Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK) wynika, że tylko 2 proc. polskich firm brało udział w przetargach międzynarodowych. To najczęściej przedsiębiorstwa duże (6 proc.), dysponujące wiedzą i odpowiednimi zasobami, aby wziąć udział w takich konkursach i mające zdolność do podjęcia przewidzianych działań samodzielnie lub we współpracy z partnerami. Firmy budowlane przystępują do takich przetargów częściej (3 proc. wskazań) niż firmy innych branż (1-2 proc.).
Zdecydowana większość badanych firm (89 proc.) nie brała i nie planuje wziąć udziału w przetargach międzynarodowych. Dominują przedsiębiorstwa sektora handlu (94 proc. wskazań), które w zdecydowanej większości działają wyłącznie na rynkach lokalnych.
Równie dużo jest mikrofirm (93 proc. wskazań), które rzadko wychodzą ze swoją działalnością poza krajowy rynek i podejmują współpracę międzynarodową. To właśnie działalność tylko na rynku krajowym jest podawana przez firmy jako główny powód nie brania udziału w przetargach międzynarodowych (82 proc. wskazań).
REKLAMA
Kwestia zasobów
2/3 firm nie startujących w przetargach międzynarodowych uznało, że nie ma do tego wystarczających zasobów organizacyjnych, a blisko 60 proc. firm, że nie dysponuje wystarczającymi zasobami finansowymi i rzeczowymi.
Dla 40 proc. badanych przedsiębiorstw ograniczeniem jest brak wiedzy o możliwości udziału w takich przetargach oraz bariera językowa. Na brak znajomości miejsc dostępu do szczegółowych informacji o przetargach narzekała częściej niż co trzecia firma.
Blisko co dziesiąta firma nie brała, ale chciałaby wziąć udział w przetargach międzynarodowych. Te przedsiębiorstwa często narzekają, że nie wiedzą, gdzie szukać informacji o przetargach. Poza tym wskazują, że nie mają wystarczających zasobów organizacyjnych i finansowych, które pozwoliłyby na terminową i harmonijną realizację wymaganych działań. Mniejszym problemem jest dla tych firm brak środków rzeczowych i bariera językowa.
Wyniki badania wskazują na potrzebę dalszej intensyfikacji działań (już realizowanych przez MSZ we współpracy z podległymi mu placówkami zagranicznymi oraz PARP) na rzecz zwiększenia udziału polskich firm w przetargach międzynarodowych, w tym ułatwiania im dostępu do szczegółowych informacji o takich przetargach i zamówieniach.
REKLAMA
Doświadczenie w przetargach międzynarodowych może być przydatne polskim firmom w czasie odbudowy Ukrainy, podczas której wykonawcy będą wyłaniani w przetargach, a wcześniejsza aktywność w międzynarodowych przetargach może okazać się jednym z kryteriów wyboru.
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PIE/ mib
REKLAMA