Dobre dane o PKB redukują do zera szanse na cięcie stóp procentowych
Wczorajsze dane o deflacji w Polsce zaskoczyły, ale dzisiejszy raport o PKB już zszokował. Zmienił też rynkowe oczekiwania co do grudniowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Ta może się nie śpieszyć z redukcja stóp procentowych.
2014-11-14, 19:08
Wydarzeniem piątku na krajowym rynku walutowym była publikacja wstępnych szacunków dynamiki polskiego Produktu Krajowego Brutto (PKB) za III kwartał br. Ku powszechnemu zdziwieniu, wzrost gospodarczy wyniósł 3,3% w relacji rocznej, znacznie przekraczając rynkowe oczekiwania na poziomie 2,7-2,8%. Dodatkowo pozytywną wymowę danych o PKB zwiększa rewizja odczytu za II kwartał do 3,5% z dotychczas szacowanych 3,3% R/R.
Wzrost gospodarczy wspiera eksport i inwestycje
Nie znamy szczegółów danych, bo te Główny Urząd Statystyczny opublikuje dopiero za dwa tygodnie, ale można podejrzewać, że za dobrym wynikiem PKB stoi eksport netto i inwestycje.
Niezależnie jednak od tego co podniosło wzrost gospodarczy należy mieć świadomość, że dane o PKB stanowią skuteczną przeciwwagę dla czwartkowych danych o głębszej od prognoz deflacji w Polsce (w październiku CPI -0,6% R/R wobec oczekiwanych -0,4% R/R).
Szanse na cięcie stóp - zerowe
Danych, które dziś znalazły potwierdzenie w postaci spadku inflacji bazowej do 0,2% z 0,7% R/R, co również było odczytem rozmijającym się z prognozami (0,5% R/R). W tej sytuacji raport o PKB praktycznie to zera redukuje szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej na grudniowym posiedzeniu.
REKLAMA
Powyższa teza o zerowych szansach na cięcie stóp w grudniu, a w praktyce o braku szans na jakiekolwiek obniżki stóp procentowych, znajduje potwierdzenie w słowach przedstawicieli Rady. Dziś nt. ostatnich danych makroekonomicznych wypowiedziały się Elżbieta Chojna-Duch i Anna Zielińska-Głębocka. Obie reprezentują gołębie skrzydło w Radzie.
Chojna-Duch, której wahanie na ostatnim posiedzeniu prawdopodobnie przesądziło o braku obniżki stóp w listopadzie stwierdziła, że RPP może obecnie kontynuować strategię "wait and see". Zielińska-Głębocka określiła natomiast szanse na grudniową obniżkę na poziomie 50%, dodając, że teraz Rada ma czas na obserwację sytuacji.
Złoty odrobił straty
Złoty, który w czwartek po publikacji deflacyjnych danych wyraźnie osłabił się do głównych walut, dziś w reakcji na PKB odrabiał straty. O godzinie 16:05 kurs EUR/PLN testował poziom 4,2265 zł, CHF/PLN 3,5163 zł, a USD/PLN 3,3920 zł. W przypadku euro i szwajcarskiego franka to jeszcze nie neguje podwyższonego ryzyka silniejszego osłabienia złotego do tych walut, jakie pojawiło się w czwartek. Jednakże, prawdopodobieństwo takiej przeceny wyraźnie się zmniejszyło.
Marcin Kiepas, Admiral Markets AS Oddział w Polsce, jk
REKLAMA
REKLAMA