Na europejskich giełdach przeważają wzrosty, w centrum uwagi wyniki spółek
W pierwszej godzinie handlu na europejskich giełdach przeważają wzrosty. W centrum uwagi inwestorów znajdują się wyniki kwartalne spółek, rano swoje dane przedstawiło m. in. kilka szwedzkich firm.
2017-07-19, 10:00
Producent samochodów Volvo zanotował w II kw. 8,54 mld SK przychodów wobec 8,50 mld SK spodziewanych przez analityków. Rdr przychody spółki wzrosły o 39 proc. Kurs koncernu zniżkuje o 3,7 proc.
W środę dane finansowe podał też Electrolux. Sprzedaż netto producenta urządzeń AGD wyniosła w II kw. 31,5 mld SK wobec 31,47 mld SK oczekiwanych przez analityków rynkowych. Notowania firmy zyskują 6,1 proc.
Sprzedaż netto innej szwedzkiej spółki, Tele2, sięgnęła w II kw. 7,99 mld SK wobec 7,87 mld SK konsensusu rynkowego. Wycena operatora telekomunikacyjnego idzie w górę o prawie 5 proc.
Ponadto, Swedbank wypracował 4,75 mld SK zysku netto, podczas gdy rynek oczekiwał 4,49 mld SK. Walory banku idą w górę o 1,2 proc.
Z europejskich spółek w górę o niecałe 4 proc. idą też notowania ASML po publikacji prognoz, że w III kw. sprzedaż spółki przekroczy oczekiwania analityków.
Spadają przychody IBM
Z kolei we wtorek po sesji wyniki za II kw. przedstawił IBM. Zysk netto koncernu wyniósł w tym okresie 2,97 USD na akcję wobec oczekiwań na poziomie 2,74 USD na akcję. Przychody spółki spadły dwudziesty pierwszy kwartał z rzędu, do 19,29 mld USD, a rynek spodziewał się 19,46 mld USD. Walory spółki w handlu przedsesyjnym idą w dół o 2,8 proc.
Ze spółek z USA, amerykański producent McCormick podał w środę, że planuje kupić brytyjski konglomerat Reckitt Benckiser Group za 4,2 mld USD. Walory brytyjskiej spółki rosną o 1,3 proc., zaś w handlu przedsesyjnym kurs McCormick rośnie o 0,1 proc.
Rynek czeka już na czwartkowe posiedzenie EBC
W centrum uwagi inwestorów znajduje się też czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, które może przynieść wskazówki dla przyszłości programu skupu aktywów.
Rada Prezesów EBC w czerwcu dyskutowała nad wszystkimi aspektami „easing bias” (możliwość dalszego poluzowania polityki monetarnej w zakresie QE lub stóp proc.), lecz zdecydowała się jedynie na rezygnację z możliwości obniżki stóp i zostawiła otwartą furtkę do ewentualnego zwiększania skali i czasu prowadzenia programu skupu aktywów – wynika z zapisów protokołu z czerwcowego posiedzenia EBC.
Najważniejsze decyzje zapadną jednak prawdopodobnie na jesieni. Rozpoczęcie stopniowego ograniczania programu skupu aktywów w 2018 r. może zostać zasygnalizowane podczas zaplanowanego na 7. września posiedzenia EBC - podał w ubiegłym tygodniu Wall Street Journal, powołując się na źródła w banku.
Dolar lekko odbija się od dna
Uwagę zwraca też lekko umacniający się dolar, który we wtorek - na fali doniesień z Waszyngtonu - osłabił się względem euro do poziomów nienotowanych od ponad roku. W poniedziałek dwóch senatorów Partii Republikańskiej zapowiedziało, że nie poprze projektu reformy mającej zastąpić Obamacare w związku z czym prace nad reformą zostały zawieszone. Ustawa o ubezpieczeniach zdrowotnych oceniana jest przez rynki pod kątem skuteczności administracji Donalda Trumpa do przeforsowania obietnic wyborczych.
W środę rano para EUR/USD jest notowana na poziomie 1,1531 wobec 1,1584 notowanych we wtorek. Z kolei para USD/JPY jest kwotowana nieco powyżej 112 vs. wtorkowego minimum na poziomie 111,7.
Analitycy JP Morgan oceniają, że obecna słabość amerykańskiego dolara może krótkotrwała a wycena waluty wzrośnie w kolejnych miesiącach wraz z rosnącą inflacją i oczekiwaną podwyżką stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną.
Polityczne zamieszanie wokół reformy systemu zdrowotnego w USA nie przeszkodziły jednak w ustanowieniu we wtorek nowych rekordów na Wall Stree. Na zamknięciu sesji S&P 500 i Nasdaq wzrosły do najwyższych poziomów w historii - S&P 500 znalazł się na poziomie 2.460,61 pkt., zaś Nasdaq Comp. przy 6.344,31 pkt.
PAP, awi
REKLAMA