W Polsce wciąż buduje się nowe centra handlowe
Do końca przyszłego roku Polska będzie na piątym miejscu w Europie pod względem powierzchni handlowej. Obecnie w budowie jest 850 tysięcy metrów kwadratowych sklepów. Czy nowe centra handlowe są nam jeszcze potrzebne?
2014-12-15, 21:06
Posłuchaj
Rynek (nie)nasycony
Ze statystykami należy uważać - mówiła na antenie Polskiego Radia 24, Agnieszka Mielcarz, dyrektor działu Strategicznego Zarządzania Wartością Nieruchomości Handlowych w firmy Knight Frank w Polsce.
– Nasz rynek ma zaledwie 20 lat, oznacza to, że cykl życia takich obiektów nie jest w pełni zamknięty. W przeszłości obiekty handlowe były umiejscawiane w największych miastach i w ich centrach. Wciąż jeszcze mamy małą podaż centrów handlowych nie tylko w małych miastach, bo np. rynek warszawski jest jednym z najmniej nasyconych, jeśli porównać go do innych dużych polskich miast.
Stare-nowe centra handlowe
Ponad połowa powierzchni handlowych w Polsce powstała przed przynajmniej dziesięciu lat, a to dla branży jest niemal prahistorią. Jakość tej powierzchni często nie odpowiada dzisiejszym standardom i potrzebom, bo w ciągu ostatniej dekady bardzo zmienił się styl życia Polaków, stąd zmiany niezbędne są także w samych galeriach.
– Kiedyś przyjmowało się, że 70 procent powierzchni każdego dużego obiektu handlowego ma stanowić moda. Obecnie coraz większy nacisk jest kładziony na szeroko rozumianą kulturę i rozrywkę. Jednak nie będą to już tylko kina i kręgle, ale także ścianki wspinaczkowe, czy szkoły tańca - dodaje ekspert.
REKLAMA
I choć nie wszystkie centra handlowe będą mogły funkcjonować tak, jak robiły to do tej pory, to - jak zaznacza Agnieszka Mielcarz - w przewidywalnej przyszłości obiekty tego typu raczej nie będą zamykane.
Już nie tylko duże
Jeszcze kilka lat temu, Polacy robili zakupy głównie w wielkich obiektach handlowych. Ten trend jednak zamiera i Polacy na powrót pokochali małe sklepy.
– Obserwujemy obecnie gwałtowny rozwój obiektów typu convenience, czyli współczesnej wersji dobrze znanych sklepów osiedlowych. Będą one powstawać niezależnie od wielkości miasta. To tam Polacy będą zaspokajać swoje podstawowe potrzeby, głównie te związane z wyżywieniem - podsumowuje ekspert.
Błażej Prośniewski
REKLAMA
Polecane
REKLAMA