Dlaczego Litwini obawiają się euro
Wczoraj Litwa pożegnała się ze swoją narodową walutą - litem. Większość Litwinów co prawda opowiada się za wspólną europejską walutą, ale nie towarzyszy temu jednak wielki entuzjazm. Dlaczego? Wyjaśnia to Ingrida Šimonytė, wiceprezes zarządu Banku Litwy.
2015-01-02, 20:09
Posłuchaj
– Nie powiedziałabym, że Litwini cieszą się z przyjęcia euro. Część osób jest zaniepokojona. Wiele z nich osób wciąż pamięta cztery reformy monetarne i zdaje sobie sprawę z tego, że to może trochę pogorszyć ich sytuację finansową – mówi Ingrida Šimonytė.
Jak jednak uspokaja, tym razem tak jednak nie będzie, bo przyjęcie euro to właściwie techniczna zmiana.
Przypomina, że Litwa przejęła wspólną walutę po kursie, który obowiązywał od 12-stu lat.
REKLAMA
Litwa w strefie euro: pożyczyła 132 mln banknotów euro w Niemczech
Ale oczywiście obawy są, bo ludzie będą musieli przyzwyczaić się do nowej waluty. – Litwini przejmują się także plotkami o sytuacji strefy euro, zapominając, że już od 12-stu lat jesteśmy zależni od polityki Europejskiego Banku Centralnego – mówi wiceprezes zarządu Banku Litwy.
Lit do historii przejdzie definitywnie 16 stycznia 2015 roku. Przez najbliższe dwa tygodnie w obiegu będą obie waluty, przy czym reszta będzie wypłacana już wyłącznie w euro.
Litwini przyjęli euro. Od 1 stycznia rozliczają się już we wspólnej europejskiej walucie
REKLAMA
Źr. TVN24/x-news
Od 1 stycznia 2015 r. nasz sąsiad stał się 19. krajem strefy euro.
Błażej Prośniewski, jk
Polecane
REKLAMA