Trudne rozmowy ws. fuzji KHW z PGG. Pytania o prawa pracownicze, kontrakty, długi
O fuzji Polskiej Grupy Górniczej i Katowickiego Holdingu Węglowego oraz o problemach z tym związanych rozmawiali goście Debaty Poranka w Polskim Radiu 24.
2017-02-20, 14:55
Posłuchaj
Rozmówcami prowadzącego audycję Wojciecha Surmacza byli: Karolina Baca-Pogorzelska (Dziennik Gazeta Prawna), Wacław Czerkawski (Związek Zawodowy Górników w Polsce) z katowickiego studia PR i Rafał Zasuń (WysokieNapięcie.pl).

Porozumienie o fuzji PGG i KHW miało zostać doprecyzowane do końca zeszłego tygodnia.
Jak zapowiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski, połączenie spółek może wymagać okresu przejściowego. Jednak jego zdaniem - by dotrzymać zakładanego terminu, czyli końca marca - założenia muszą zostać sformułowane w ciągu kilku najbliższych dni.
Powiązany Artykuł

Tchórzewski: ustalenia ws. połączenia KHW i PGG muszą zyskać akceptację wierzycieli
Tchórzewski mówił, że dokapitalizowanie zintegrowanych spółek nie wyniesie więcej niż miliard złotych.
REKLAMA
Wacław Czerkawski liczy na porozumienie, gdyż, jak podkreśla, aby dotrzymać terminów fuzji, należy zarezerwować co najmniej miesiąc czasu na załatwienie spraw technicznych.
Jednocześnie podkreśla, że trudno określić, jak przebiegnie dzisiejsze spotkanie, gdyż szczegóły czy problemy ujawniają się podczas negocjacji.
Największy problem z przechodzeniem górników z KHW do PGG
Pytana o te szczegóły Karolina Baca-Pogorzelska, wyraziła nadzieję, że je poznamy, bo jak na razie niewiele na ten temat wiadomo, a największym problemem jest to, na jakiej zasadzie pracownicy KHW zostaną zatrudnieni po włączeniu do PGG.
Przypomina, że pracownicy KHW mają układ zbiorowy, a nie obowiązuje on w PGG.
REKLAMA
− Dodatkowo w PGG zawieszone są takie świadczenia jak „czternastki”, nie wiadomo na jakich zasadach ma nastąpić przejście pracowników holdingu do grupy, mówi gość Polskiego Radia 24.
Wiele pytań dotyczących praw pracowniczych, kontraktów, długów
Odpowiedzi wymaga też problem zobowiązań KHW, czy zostaną one spłacone przez PGG, co z kontraktami na dostawy węgla, przejmowanego holdingu.
Nie wiadomo ile kopalń przejdzie do Polskiej Grupy Górniczej
Rafał Zasuń ma nadzieję, że do porozumienia dojdzie, ale zastrzega, że problemem są nie tylko sprawy pracownicze, ale i zagadnienie dotyczące liczby kopalń, które znajda się w nowej strukturze.
A z tym może być kłopot, bo jak przypomina gość Debaty, planowane jest skierowanie do spółki restrukturyzacyjnej i stopniową likwidację jeszcze w tym roku kopalni: „Ruch Śląsk” i „Wieczorek”.
REKLAMA
− Przeciwko tym planom protestują już wszystkie centrale związkowe, a przecież Ruch Śląsk jest wymieniona w komunikacje Komisji Europejskie, jako kopalnia, która powinna zostać zamknięta. Stąd niedotrzymanie przez rząd tego założenia grozi wysadzeniem w powietrze całego planu restrukturyzacji kopalń i konieczność zwrotu całej pomocy udzielonej kopalniom - podkreśla Rafał Zasuń.
Gospodarzem audycji był Wojciech Surmacz
jk
Polecane
REKLAMA