Na GPW historia zatoczyła koło. Mamy hossę!
Po wielu latach inwestorzy doczekali się nowych historyczny rekordów na giełdzie w Warszawie. Rekordowy poziom indeksu WIG to 67933,05 pkt. Od dołka z 2009 roku WIG urósł ponad 2-krotnie.
2018-01-23, 15:23
Od kryzysu do wzrostu
Jak skomentował analityk giełdowy Marcin Kiepas – inwestorzy blisko 11 lat czekali na powrót polskiego rynku akcji do szczytów z 2007 roku, gdy najpierw pęknięcie bańki na amerykańskim rynku kredytów subprime, a później upadłość banku Lehman Brothers, doprowadziła do największego kryzysu finansowego na świecie od czasów Wielkiego Kryzysu, powodując jednocześnie załamanie na światowych giełdach.
W następstwie tego kryzysu indeks WIG stracił prawie 70 proc., spadając z poziomu 67772,9 pkt. w lipcu 2007 roku do 20370,3 pkt. w lutym 2009 roku, co wówczas było najniższym poziomem od 2003 roku.
Ponad 10 lat oczekiwań na powrót koniunktury
Jak zauważa Kiepas, prawdopodobnie wtedy mało kto przewidywał, że powrót do rekordów zajmie polskiej giełdzie ponad dekadę. We wtorkowe południu (godz. 12:07) indeks WIG testował poziom 67509,1 pkt., rosnąc o 0,3 proc., po tym jak w pierwszej godzinie notowań pokonał szczyt z 2007 roku i wyznaczył nowy historyczny rekord na poziomie 67933,05 pkt. Indeks ten od początku roku zyskał już ponad 6 proc., a w rok wzrósł o 26,7 proc. W tym samym czasie WIG20 rósł o 0,58 proc. do 2636,06 pkt., testując dziś najwyższe poziomy od 2011 roku. Indeks mWIG40 miał wartość 5061 pkt., rosnąc o 0,33 pkt. i testując poziomy nieoglądane od 2007 roku.
REKLAMA
Światowe giełdy też na plusie
Zdaniem analityka – dzisiejsze dobre nastoje na warszawskiej giełdzie to przede wszystkim zasługa utrzymującego się relatywnie dobrego klimatu na globalnych parkietach.
ak, NRG
REKLAMA