Duński koncern Carlsberg wycofuje się z Rosji. Oddział zostanie sprzedany
Duński koncern browarniczy Carlberg ogłosił, że pozbędzie się całego swojego biznesu w Rosji. Decyzja zapadła po analizie obecności w Rosji, którą firma zarządziła 9 marca, po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
2022-03-28, 16:01
"Podjęliśmy trudną i natychmiastową decyzję o całkowitym pozbyciu się naszej działalności w Rosji" - brzmi opublikowane oświadczenie prezesa Carlsberga, Ceesa't Harta. Zaznaczył w nim, że "nadal stanowczo potępiamy rosyjską inwazję, która doprowadziła do tak wielu ofiar śmiertelnych, zniszczeń i tragedii ludzkich".
Carlsberg wyjaśnił, że w wyniku decyzji o wyjściu w Rosji, efekty działalności firmy w tym kraju nie będą zaliczane do przychodów i zysku operacyjnego grupy. Firma podkreśliła, że z księgowego punktu widzenia, rosyjski oddział będzie traktowany jako składnik aktywów do sprzedaży aż do momentu jego zbycia. Działalność zostanie ponownie wyceniona do wartości godziwej, co spowoduje powstanie istotnego niegotówkowego odpisu z tytułu utraty wartości - zaznaczyła firma.
Według Carlsberga, w 2021 r. działalność firmy w Rosji przyniosła 6,5 mld koron duńskich (ok. 850 mln euro) przychodów oraz 682 mln koron (ok. 90 mln euro) zysku operacyjnego.
Firma przypomniała, że zatrudnia w Rosji 8,4 tys. pracowników i zapewniła, że do czasu sprzedaży swoich biznesów będzie utrzymywać działalność na zmniejszonym poziomie, tak aby zapewnić pracownikom środki utrzymania.
REKLAMA
Carlsberg to duński koncern piwowarski, jedna z największych firm na świecie z tej branży. Ma zakłady w ponad 30 krajach, zatrudnia ponad 40 tys. pracowników i posiada ponad 140 marek piw.
- Kolejne sankcje w związku z wojną na Ukrainie. UE chce nałożyć je także na reżim w Mińsku
- Polscy eksporterzy szukają nowych rynków. PAIH proponuje wymianę handlową z Afryką
PAP/mk
REKLAMA