Ukraińskie produkty rolne. Minister Telus: dziś spotkanie z pięcioma państwami koalicji
- O godzinie 13:00 mam spotkanie z piątką państw, z koalicją, będziemy dalej rozmawiać - zapowiedział w piątek w TVP 1 szef MRiRW Robert Telus, odnosząc się do rozmów państw "przyfrontowych" ws. ukraińskich produktów rolnych. Chodzi o monitorowanie towarów, których nie obejmują unijne środki zapobiegawcze.
2023-05-05, 09:49
We wtorek Komisja Europejska poinformowała o przyjęciu tymczasowych środków zapobiegawczych dotyczących przywozu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika. Regulacje te zakazują w okresie od 2 maja do 5 czerwca br. (z możliwością przedłużenia) swobodnego obrotu nasionami wymienionych roślin pochodzącymi z Ukrainy w pięciu państwach członkowskich UE: Bułgarii, Polsce i Rumunii oraz na Węgrzech i Słowacji - czyli współpracujących ze sobą tzw. państwach przyfrontowych.
Tranzyt ukraińskich produktów
Wskazane przez KE ukraińskie produkty rolne nadal mogą znajdować się w tranzycie przez państwa "przyfrontowe" w ramach wspólnej celnej procedury tranzytowej lub trafiać do kraju lub terytorium poza UE. Pochodzące z Ukrainy pszenica, kukurydza, rzepak i słonecznik mogą również być dopuszczane do swobodnego obrotu we wszystkich państwach członkowskich UE innych niż Bułgaria, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry.
- Dziś o godz. 13 mam spotkanie z Piątką, z koalicją, będziemy dalej rozmawiać (...), o dalszych produktach - zapowiedział w piątek w TVP 1 minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus, odnosząc się do rozmów z przedstawicielami Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier ws. innych artykułów rolnych poza pszenicą, kukurydzą, rzepakiem i słonecznikiem. Jak wskazał, chodzi o ich monitorowanie.
- To nie jest tak, że z dnia na dzień będzie wprowadzone (na nie embargo - PAP) - zastrzegł. Dodał, że ewentualne ograniczenia "na pewno wprowadzimy", jeżeli się okaże, "że któryś produkt będzie zakłócał" sytuację na rynku.
REKLAMA
20 kwietnia br. ministrowie rolnictwa Polski, Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier skierowali list do Komisji Europejskiej w sprawie koniecznych kroków, które należy podjąć w celu przeciwdziałania zaburzeniom na rynkach państw członkowskich Unii Europejskiej najbardziej dotkniętych zwiększonym importem produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Do Polski dostarczono 3,5 mln ton zboża
Jak poinformował w piątek minister Telus, z danych przekazanych przez KAS wynika, że do Polski wpłynęło 3,5 mln ton zboża z Ukrainy.
- W porównaniu z naszym zbożem - my mamy plon z zeszłego roku 35 mln ton - to tylko 10 proc., ale ono zachwiało rynkiem nie tylko u nas w Polsce (...), ale całym rynkiem w Europie - podkreślił szef MRiRW. Przypomniał, że zboże do Europy płynęło również od południa.
- Podejrzewa się, mówi się o tym, że również rosyjskie zboże z południa wpływało do Europy, które było jeszcze tańsze niż ukraińskie - dodał.
REKLAMA
Ukraina jest ważnym partnerem Polski w zakresie handlu towarami rolno-spożywczymi. W 2022 r. odnotowaliśmy wzrost eksportu rolnego na rynek ukraiński o 16 proc. (z 811,5 mln euro do 945,3 mln euro). Eksportowano głównie: sery i twarogi, produkty używane do karmienia zwierząt i kawę.
- KE pomoże rolnikom. Znamy szczegóły pakietu finansowego. Największa część ma trafić do Polski
- Zgoda Unii Europejskiej na tranzyt produktów z Ukrainy
- Robert Telus: umowa z KE sprawi, że korytarze solidarnościowe będą działać
PAP/IAR/PR24.pl/mk
REKLAMA