Akcje rosyjskiego oligarchy w Grupie Azoty objęte zarządem przymusowym. Jest reakcja na tę decyzję
Ministerstwo Rozwoju i Technologii ustanowiło tymczasowego zarządcę na majątku rosyjskiego oligarchy Wiaczesława Kantora w Grupie Azoty. Acron, czyli rosyjski akcjonariusz Grupy Azoty, zapowiada, że zaskarży decyzje polskiego rządu w sprawie wywłaszczenia.
2023-07-13, 14:30
Acron uważa, że ustanowiony przez polskie Ministerstwo Rozwoju i Technologii tymczasowy zarząd przymusowy wobec trzech spółek zależnych Acron w celu przejęcia własności posiadanych przez te podmioty akcji polskiej spółki Grupa Azoty to rażące naruszenie przez polskie władze prawa międzynarodowego i przepisów ustawodawstwa krajowego, podaje portal money.pl
Grupa Acron posiada akcje w Grupie Azoty od 2012 roku. Jak podaje rosyjska firma od tego czasu i do chwili obecnej Grupa nie brała aktywnego udziału w zarządzaniu spółką, zachowując rolę inwestora portfelowego. "Grupa Acron działała ściśle w ramach przepisów prawa. Uważamy działania polskich władz za nieuzasadnione, niesprawiedliwe i bezprawne wywłaszczenie, a mówiąc wprost – za rabunek" - przekonuje spółka na portalu.
Wiaczesław Mosze Kantor to rosyjski oligarcha i przemysłowiec, który jest właścicielem grupy Acron, jednego z największych producentów nawozów w Rosji. W latach 2012-2016 Kantor próbował przejąć kontrolę nad Grupą Azoty, spółką chemiczną należącą do Skarbu Państwa.
Działania MRiT
Ministerstwo Rozwoju i Technologii 11 lipca 2023 roku ustanowiło tymczasowego zarządcę przymusowego na majątku rosyjskiego oligarchy Wiaczesława Kantora w Grupie Azoty. Resort zwrócił uwage, że posiadanie akcjonariusza z rosyjskim kapitałem powodowało ograniczenie pewnej wiarygodności spółki. Chodzi o łacznie 19,82 proc. akcji w Grupie Azoty.
REKLAMA
- To jest bardzo dobra informacja dla Azotów. Posiadanie akcjonariusza z rosyjskim kapitałem powodowało ograniczenie pewnej wiarygodności spółki. Dzięki tej decyzji możliwości rozwoju, możliwości finansowania długu, zaciągania nowych zobowiązań po stronie Azotów się powiększają w związku z tym, że zyskuje on dodatkowy element wiarygodności w postaci wyeliminowania kapitału rosyjskiego z akcjonariatu - podkreślił podczas konferencji minister Waldemar Buda.
Dodał, że choć "akcje Kantora są zamrożone, a więc nie ma mowy o wykonywaniu prawa głosu na zgromadzeniach akcjonariuszy i wypłatach dywidendy, nie chcemy, by ten Rosjanin był w jakikolwiek sposób związany z polską strategiczną spółką - liderem krajowego rynku nawozowego, i jedną z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie".
Minister Waldemar Buda przypomniał o działaniach Kantora w przeszłości, kiedy w 2012 r. podjął próbę wrogiego przejęcia Grupy Azoty. - Zabezpieczamy się też przed takimi działaniami - podkreślił. Minister poinformował, że Polska poszuka partnera, który wykupi te ok. 20 proc. zamrożonych akcji Grupy Azoty i wypłaci odszkodowanie.
Funkcję zarządcy przymusowego będzie pełnił mec. Radosław Kwaśnicki.
REKLAMA
Polska poszuka inwestora
Minister poinformował, że Polska poszuka partnera, który wykupi te ok. 20 proc. zamrożonych akcji Grupy Azoty i wypłaci odszkodowanie.
Jak podano w prezentacji, ustanowienie tymczasowego zarządcy przymusowego zakłada: ustalenie wartości rynkowej przejmowanych pakietów, ustalenie podmiotu/podmiotów, które przejmą akcje, wydanie decyzji administracyjnej o przejęciu, wypłatę odszkodowania na określony rachunek bankowy (środki zamrożone), przerejestrowanie papierów wartościowych na podmiot/podmioty przejmujące.
- Resort rozwoju uderza w rosyjskiego oligarchę. Straci akcje w Grupie Azoty
- Rosyjski oligarcha i próba przejęcie Grupy Azoty. Kim jest Wiaczesław Kantor?
- Jaka jest kondycja finansowa Azotów? Znamy stanowisko zarządu firmy
PR24.pl/Money.pl/IAR/PAP/mk
REKLAMA
REKLAMA