Europejskie rolnictwo jest mniej konkurencyjne niż ukraińskie. To się szybko nie zmieni

2024-02-27, 10:35

Europejskie rolnictwo jest mniej konkurencyjne niż ukraińskie. To się szybko nie zmieni
Ponad połowa obszaru Ukrainy to tereny uprawne. Foto: Shutterstock/branislavpudar

Poważnym wyzwaniem dla europejskich rolników jest skuteczne konkurowanie z ukraińskimi przedstawicielami tej branży. Ukraina ma przewagi w produkcji rolnej, których nie posiadają kraje Europy Centralnej i Zachodniej. Co dalej z europejskim rolnictwem?

W 2022 roku Ukraina uzyskała 20 miliardów dolarów zysku z eksportu produktów rolnych. To o połowę mniej niż w latach przedwojennych. Jednak eksport ten stał się dla kraju głównym źródłem przychodów z wymiany handlowej podczas wojny. Dla porównania, eksport usług IT przyniósł Ukrainie 7,34 mld USD w 2022 roku. Ponad 50 proc. towarów zostało wyeksportowanych do UE. Ponadto prawie połowa wszystkich produktów rolnych to zboża.

Przewagi konkurencyjne

Ukraina posiada ogromny potencjał rozwoju produkcji rolnej. 55 proc. jej obszaru to ziemia uprawna. Jednocześnie jest to powierzchnia większa niż terytorium Polski. Warunki naturalne, takie jak urodzajne gleby (zwłaszcza czarnoziemy) i korzystny klimat, sprzyjają uprawom. Przed inwazją Rosji w lutym 2022 roku sektor rolnictwa Ukrainy stanowił 11 proc. PKB kraju, zatrudniał niemal 20 proc. siły roboczej i odpowiadał za prawie 40 proc. całkowitego eksportu. Ukraina jest piątym na świecie eksporterem pszenicy, czwartym eksporterem kukurydzy i trzecim eksporterem rzepaku.

Duży areał upraw, żyzne gleby, tańsza siła robocza i liberalne podejście do norm chemizacji rolnictwa powodują, że ukraińskie rolnictwo może dostarczać tanie produkty rolne do Europy. Imponujący jest udział tego kraju w globalnej produkcji zbóż, takich jak pszenica, kukurydza i jęczmień. Ukraina zdobyła 10 proc. światowego rynku pszenicy, 15 proc. rynku kukurydzy i 13 proc. rynku jęczmienia.


Sukces ukraińskiego eksportu przez Morze Czarne. Źródło: PAP Sukces ukraińskiego eksportu przez Morze Czarne. Źródło: PAP

Uwarunkowania polityczne

W odpowiedzi na wybuch wojny z Rosją Komisja Europejska zaproponowała w kwietniu 2023 roku rozporządzenie zawieszające cła na cały import do UE, co spowodowało, że miliony ton tańszego ukraińskiego zboża i nasion oleistych trafiły do Europy Środkowej i Wschodniej. Lokalni rolnicy w Polsce, na Węgrzech, Słowacji, w Bułgarii i Rumunii zaczęli odczuwać straty spowodowane napływem tańszego zboża.

Polska i Węgry jednostronnie postanowiły zakazać importu z Ukrainy, co zostało skrytykowane przez inne państwa członkowskie jako sprzeczne z zasadami jednolitego rynku UE. Komisja Europejska zaproponowała tymczasowy zakaz importu pięciu kluczowych produktów z Ukrainy (kukurydzy, pszenicy, nasion rzepaku, nasion słonecznika i oleju słonecznikowego) dla pięciu krajów pierwszej linii. Działania osłonowe KE wprowadziła za późno. Lokalne rynki już zostały zalane tanim ukraińskim zbożem.


Import ukraińskich produktów rolnych. Źródło: PAP Import ukraińskich produktów rolnych. Źródło: PAP

Znowu Zielony Ład

Tłem wydarzeń pozostaje systematyczne wprowadzanie postanowień Europejskiego Zielonego Ładu.

W jego kontekście Unia Europejska (UE) wyznacza ambitne cele zrównoważonego rozwoju, które obejmują również sektor rolny. Jednym z aspektów tego planu jest dążenie do bardziej ekologicznej i zrównoważonej produkcji rolnej. W ramach tych inicjatyw UE stawia sobie za cel zminimalizowanie wpływu rolnictwa na środowisko, ograniczenie emisji gazów cieplarnianych oraz ochronę bioróżnorodności.

Niemniej jednak istnieją opinie, że niektóre z założeń Zielonego Ładu mogą prowadzić do pewnych wyzwań dla europejskich producentów rolnych, zwłaszcza w kwestii zwiększonych norm środowiskowych i ograniczeń dotyczących stosowania pewnych substancji chemicznych. To może powodować, że produkcja rolna w UE jest relatywnie droga. Ukraińskich rolników takie obostrzenia nie obowiązują.


Dopłaty dla rolników w Unii Europejskiej. Źródło: PAP Dopłaty dla rolników w Unii Europejskiej. Źródło: PAP

Powstały nawet teorie, że Komisja Europejska celowo faworyzuje ukraińskie rolnictwo. Nie ma jednak wyraźnych dowodów czy oficjalnych dokumentów wskazujących na konkretny plan przenoszenia produkcji rolnej do Ukrainy. Polityka rolna UE jest złożoną kwestią, a dążenie do zrównoważonego rozwoju niekoniecznie oznacza przenoszenia produkcji poza granice Unii.

Rozwiązanie konfliktu zbożowego

Rozwiązanie problemu zbożowego jest kluczowe dla wszystkich stron konfliktu. Kijów oczekuje od Polski wdrożenia systemu licencjonowania importu zboża z Ukrainy. Taki system mógłby pomóc w kontrolowanym przepływie zboża i uniknięciu nadmiernego importu na polski rynek. Innym rozwiązaniem, finansowanym z publicznych pieniędzy podatników UE, są rekompensaty dla rolników.


Polski handel rolno-spożywczy z Ukrainą. Źródło: PAP Polski handel rolno-spożywczy z Ukrainą. Źródło: PAP
Czytaj także:

PR24/IAR/PAP/mib

Polecane

Wróć do strony głównej