Wiceprezes PFR: PPK daje gwarancję wyższych emerytur

W opinii wiceprezesa PFR, gdy startował program PPK w roku 2019, nikt się nie spodziewał, że razem z podobnym programem PPE zostaną nim objęte 4 miliony pracowników, którzy w ten sposób zbierają dodatkowe środki na przyszłą emeryturę.

Zgodnie z zasadami programu w tym roku państwo wpłaci 500 mln złotych dla uczestników PPK ( po 250 złotych na osobę), którzy je dostaną na konta emerytalne, najpóźniej do 15 kwietnia.

Informacje o stanie konta emerytalnego w Pracowniczych Planach Kapitałowych można uzyskać bezpośrednio od pracodawcy lub przez wejście za pomocą bankowego loginu na stronę internetową http://www.mojeppk.pl.

Ta kwotowa zachęta do udziału w tym programie jest dokonywana z budżetu państwa tylko raz w roku, właśnie w kwietniu.

Wiceprezes PFR przypomniał, że zgodnie z zasadą programu, do każdej złotówki wpłaconej przez pracownika dochodzi druga od pracodawcy i trzecia od państwa. Dlatego w puli środków szacowanych na 25 mld złotych, 12,5 mld złotych pochodzi ze składek pracowników, a reszta od firm i budżetu państwa.

Bartosz Marczuk podkreślił, że państwo nie ma dostępu do tych pieniędzy, a ich wartość jest pomnażania przez prywatne i rywalizujące ze sobą fundusze inwestycyjne, które potrafiły przez 5 lat trwania programu powiększyć te wpłaty o około 40 procent. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.

Posłuchaj

Bartosz Marczuk wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju mówi dlaczego opłaca się być w tym programie oraz o rocznej dopłacie od państwa do tego programu ( Justyna Golonko PR1) 5:54

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PR24/PR1/Justyna Golonko/sw