Informacje te potwierdziło Ministerstwo Obrony Turcji, która w lipcu, wraz z ONZ, wynegocjowała w tej sprawie porozumienie między Kijowem a Moskwą. Rosja od początku swej inwazji blokowała ukraiński transport morski.
Statki do Turcji i Korei Południowej
Dwa statki przewożą ogółem 70 tys. ton produktów. Turecki drobnicowiec Rahmi Jagci ma dostarczyć 5,3 tys. ton śrutu słonecznikowego do Turcji, zaś pływający pod banderą Liberii masowiec klasy panamaks Ocean Lion transportuje 53 tys. ton kukurydzy do Korei Południowej.
- Planowo dążymy do realizacji ambitnych zamiarów przeładunku przez porty Wielkiej Odessy ponad 3 mln ton produktów miesięcznie - oświadczył szef Administracji Portów Morskich Ukrainy Ołeksij Wostrikow.
12 statków z Ukrainy
Instytucja ta przypomniała na swoim Facebooku, że przez dziewięć dni działania "korytarza zbożowego" porty Ukrainy opuściło 12 statków z ponad 370 tys. ton produkcji na pokładzie. Popłynęły one do siedmiu państw świata.
Wznowienie eksportu zboża z Ukrainy jest nadzorowane przez Wspólne Centrum Koordynacyjne (JCC) w Stambule, w którym pracuje personel turecki, ukraiński, rosyjski i oenzetowski.
Pierwszy statek z ukraińskim zbożem wypłynął w poniedziałek 1 sierpnia z portu w Odessie i dotarł do Stambułu w Turcji. Tam pomyślnie przeszedł kontrolę. Przedstawicielstwo ONZ w Wiedniu poinformowało, że statek dostał pozwolenie, by wyruszyć w dalszą drogę do Libanu. Ma tam dostarczyć 26 ton kukurydzy z Ukrainy.
Czytaj także:
PAP/PR24.pl/mk