Jantar to najmłodszy polski prom. Supernowoczesna jednostka na Bałtyku
Ma blisko 200 metrów długości, ponad 4 tysiące metrów linii ładunkowej i może pomieścić 400 pasażerów. Wyróżnia się ekologicznym napędem wspieranym bateriami, dwoma pędnikami azymutalnymi i sterami strumieniowymi, które zapewniają doskonałą manewrowość. Dzięki temu znacząco przewyższa technologicznie większość polskich promów kursujących dziś na Bałtyku. Jantar Unity zakończył próby morskie i jest gotowy, aby wypłynąć na szerokie wody.
2025-11-17, 07:45
Jantar Unity. Największy i najnowocześniejszy prom, jaki do tej pory zbudowano w Polsce
Gdy w drugiej połowie września 2025 roku polski prom pasażersko-samochodowy Jantar Unity wypłynął z Gdańskiej Stoczni Remontowa na swoje pierwsze próby morskie, wiele osób odetchnęło z ulgą. Pojawiła się realna nadzieja na modernizację polskiej floty promowej.
To, co naprawdę wyróżnia Jantar Unity, to nowoczesny i przyjazny środowisku układ napędowy. Prom jest napędzany przez cztery silniki dual-fuel zasilane skroplonym gazem ziemnym (LNG), które mogą pracować wspólnie z systemem bateryjnym. Dzięki temu podejściu zmniejszana jest emisja CO₂ - nawet o około 25 proc. w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań stosowanych na starszych promach pływających obecnie po Bałtyku. Zamiast klasycznych śrub napędowych, Jantar Unity został wyposażony w dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie. Takie rozwiązanie znacznie poprawia manewrowość, zwłaszcza podczas cumowania i operacji portowych. A co za tym idzie, zwiększa jego bezpieczeństwo.
Jantar Unity. Nowy prom dla POLSCA Baltic Ferries robi wrażenie
- Długość: 195,6 metra.
- Szerokość: 32,2 metra.
- Linia ładunkowa (ładowność drogowa): 4 100 metrów długości linii ładunkowej. To pozwala przewozić dużą liczbę pojazdów ciężarowych i samochodów osobowych.
- Pasażerowie: do 400 pasażerów na pokładzie.
- Załoga: około 50 osób.
- Prędkość maksymalna: 19 węzłów (około 35 km/h), co jest solidnym osiągiem dla promu Ro-Pax tej klasy.
Dlaczego Jantar Unity może zastąpić wysłużoną flotę promową?
Aby docenić wagę tej inwestycji, jak mówią jednym głosem eksperci w tej dziedzinie, trzeba spojrzeć na obecny stan polskiej floty promowej. Według raportów najstarszy polski prom ma już ponad 40 lat. To pokazuje, jak bardzo armatorzy promowi opierają się na przestarzałych jednostkach. Flota taka wymaga nie tylko modernizacji, ale też zrównoważenia z coraz surowszymi standardami środowiskowymi. Jantar Unity, z napędem LNG i systemem bateryjnym, dobrze wpisuje się w ten trend.
Przypomnijmy, budowa promów w Polsce nie zawsze była łatwa. W przeszłości pojawiały się opóźnienia, przekroczenia kosztów i problemy technologiczne. Polska stocznia promowa przez lata borykała się z ograniczonymi zamówieniami i konkurencją międzynarodową. Ale to nie wszystko.
Bezpieczeństwo i trauma. Jan Heweliusz - echo przeszłości
W kontekście budowy, a następnie wypłynięcia na szerokie wody Bałtyku promu Jantar Unity, nie można przemilczeć bolesnej przeszłości polskiej żeglugi promowej. Katastrofa promu Jan Heweliusz, do której doszło 14 stycznia 1993 roku, do dzisiaj budzi duże emocje. Choć Jantar Unity i tamte wydarzenia to już dwie, zupełnie inne epoki technologiczne. To nowa jednostka, zbudowana w Polsce, z nowoczesnymi rozwiązaniami bezpieczeństwa, może być pewnym kontrapunktem wobec dawnych tragedii.
Jeśli próby morskie potwierdzą, że w przypadku Jantar Unity wszystko działa zgodnie z planem, przewiduje się przekazanie promu armatorowi na początku 2026 roku. Co dalej? Drugiego promu można spodziewać się w 2027, trzeciego w 2028 roku.
Czytaj także:
- Od "Heweliusza" do "Estonii". Wielkie tragedie na Bałtyku dzieliło zaledwie 1,5 roku
- 12 000 dni po katastrofie promu Jan Heweliusz. Nowy podcast Trójki
- Jan Holoubek: chciałbym, żeby "Heweliusz" pozostawił widzów z zadumą
Źródła: Polskie Radio 24/mg