Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce. We wrześniu wzrósł powyżej oczekiwań

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce we wrześniu wyniósł 43 pkt. wobec 40,9 pkt. w sierpniu - podała S&P Global. Rynek oczekiwał wskaźnika na poziomie 40,1 pkt. 

2022-10-03, 09:42

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce. We wrześniu wzrósł powyżej oczekiwań
Parlament Europejski przyjął dyrektywy na temat jawności wysokości wynagrodzeń. . Foto: Shutterstock/Kzenon

"Wskaźnik S&P Global PMI Polski Sektor Przemysłowy (...) choć we wrześniu odnotował najwyższą wartość od trzech miesięcy, nie przekroczył neutralnego progu 50,0. Indeks uwzględniający czynniki sezonowe wzrósł z sierpniowego poziomu 40,9 do 43,0 pkt., rejestrując ujemną wartość piąty miesiąc z rzędu" - napisano w komentarzu.

Nowe zamówienia nadal spadały, ale wolniej

Według wyników badania nowe zamówienia spadły siódmy miesiąc z rzędu.

"Tempo spadku zwolniło w stosunku do sierpniowego 27-miesięcznego rekordu, lecz było wciąż szybkie. Ankietowane firmy zaraportowały niesprzyjające warunki rynkowe, wiążące się z niepewnością oraz presjami budżetowymi wywołanymi wysoką inflacją. Z podobnych przyczyn osłabł też eksport - popyt na polskie wyroby spadł głównie w Niemczech" - napisano dalej. 

"Kolejny spadek sprzedaży zaważył na wielkości produkcji, która spadła we wrześniu piąty miesiąc z rzędu. Tempo spadku, choć zwolniło do najniższego poziomu od maja, było wciąż szybkie. W odpowiedzi na trendy spadkowe w sprzedaży i produkcji, firmy ograniczyły aktywność zakupową jednocześnie starając się wykorzystać istniejące zapasy, co pomagało uwolnić kapitał obrotowy" - dodano.

REKLAMA

Prognozy producentów umiarkowane

Autorzy raportu wskazują, że we wrześniu prognozy polskich producentów dotyczące wzrostu produkcji w ciągu nadchodzących 12 miesięcy były umiarkowane.

"Obawy o dalszy spadek sprzedaży i utrzymująca się wysoka inflacja podważyły optymizm biznesowy przedsiębiorców. Według ankietowanych firm głównymi czynnikami napędzającymi inflację były: energia, niekorzystne kursy walut oraz niedobory podaży surowców (szczególnie elektroniki). Odpowiedzią producentów na obecną sytuację były gwałtowne podwyżki cen wyrobów gotowych (tempo, w jakim we wrześniu wzrosły ceny produktów przemysłowych było jednak najwolniejsze od początku 2021)" - napisano.

"Presja kosztowa i coraz mniej pewne warunki makroekonomiczne w okresie zimowym zaważyły na decyzjach odnośnie zatrudnienia. Redukcja etatów nasiliła się, a ilość miejsc pracy w sektorze spadła czwarty miesiąc z rzędu, w dodatku w największym stopniu od maja 2020. Firmy nie uzupełniały braków kadrowych w swoich zakładach. Miało to jednak niewielki wpływ na zdolności produkcyjne w polskich fabrykach. Według najnowszych danych zaległości spadły we wrześniu czwarty miesiąc z rzędu i ponownie w historycznie szybkim tempie" - dodano. 

Czytaj także:

PAP Biznes/IAR/PR24.pl/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej