"Ciemne wzorce" w e-commerce działają na szkodę klientów. Problem dotyczy każdego internauty

2022-11-16, 08:55

"Ciemne wzorce" w e-commerce działają na szkodę klientów. Problem dotyczy każdego internauty
"Dark patterns" działają na szkodę użytkowników internetu.Foto: shutterstock/greenbutterfly

"Dark patterns" ("ciemne wzorce") to powszechnie stosowane na świecie nieuczciwe manipulacje stosowane na sprzedażowych platformach cyfrowych, stronach internetowych oraz w aplikacjach mobilnych, które są dziś plagą Internetu. Dotyczy nie tylko wyłudzania danych, ale także narzucania konsumentom określonych wyborów towarów oraz dodatkowych opłat i prowizji w e-sklepach.

Ich celem jest wykorzystywanie specjalistycznej wiedzy o mechanizmach podejmowania decyzji, formułowania ocen i sądów przez użytkowników w celu manipulowania wyborami, wpływania na zachowania, a nawet do wymuszania określonych działań lub oszukiwania.

"Do najczęstszych przykładów ciemnych wzorców w usługach cyfrowych należą: wymuszenie działania (np. wymuszenie ujawnienia większej ilości danych osobowych niż pożądana), zmiana interfejsu (np. wizualne wyróżnienie opcji korzystnych dla firmy, a nie dla użytkownika), agresywne przekonywanie (np. wielokrotne prośby o zmianę ustawienia na korzyść firmy), utrudnianie (np. anulowania usługi), przemycanie (np. dodawanie nieopcjonalnych opłat do transakcji na jej końcowym etapie), dowód społeczny (np. powiadomienia o działaniach zakupowych innych konsumentów), poczucie pilności (np. countdown timer wskazujący na wygaśnięcie oferty)" - napisali eksperci PIE w swojej analizie.

Powszechna praktyka

W raporcie dodano, że ciemne wzorce są powszechną praktyką w świecie cyfrowym. Badania wskazują, że aż 80 proc. popularnych aplikacji adresowanych do dzieci próbuje manipulować użytkownikami. Inne badanie wskazuje, że 95 proc. z 240 analizowanych aplikacji zawierało przynajmniej jeden tzw. "ciemny wzorzec".

Z badań KE UE wynika, że 97 proc. z badanych 75 popularnych stron i aplikacji e-commerce zawierało przynajmniej jeden z  takich mechanizmów. W innym, większym studium z 2019 r. autorzy ustalili, że 11,1 proc. z około 11 000 stron zajmujących się handlem w Internecie, również wykorzystywało niedozwolone praktyki.

"Do negatywnych skutków związanych z ich stosowaniem zaliczyć można te o charakterze finansowym, ale również etycznym. Wśród nich są: a) negatywne skutki finansowe (ukryte opłaty, preselekcja droższych przedmiotów), b) utrudnianie rezygnacji z usług i subskrypcji, c) wyłudzanie danych osobowych, d) kupowanie przez użytkowników zbędnych towarów (np. wyłącznie pod presją czasu), e) ograniczenie autonomii decyzyjnej konsumentów podejmujących takie decyzje, których normalnie by nie podjęli" - napisano w raporcie.

UE w swoich ostatnich działaniach legislacyjnych wyraźnie stara się ograniczyć możliwość wykorzystywania ciemnych wzorców. W przyjętym i niebawem wchodzącym w życie "Akcie o usługach cyfrowych" (Digital Services Act – DSA) wprowadzony zostaje zakaz "ciemnych wzorców", a konkretnie interfejs platformy internetowej nie może być zaprojektowany, obsługiwany lub zorganizowany w sposób, który wprowadza w błąd lub manipuluje użytkownikami usługi lub upośledza ich zdolność do dokonania wolnego i świadomego wyboru.

Niestosowanie się do przepisów DSA będzie się wiązało z wysokimi karami finansowymi (do 6 proc. globalnego obrotu dostawcy usług naruszającego przepisy). To kolejne z wielu działań podejmowanych przez UE, którego celem ma być cyfrowy ekosystem bardziej przyjazny dla użytkowników.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PIE/ mib


Polecane

Wróć do strony głównej