"Trzynastka" i "czternastka" wspierają seniorów. W przyszłym roku świadczenia mają zostać utrzymane

Emerytury trzynasta i czternasta są sporym wsparciem dla seniorów w czasie kryzysu. Nie są to jedyne programy realizowane przez rząd dla tej grupy społecznej. Co ważne, dodatkowe świadczenia dla seniorów mają być utrzymane również w 2023 roku.   

2022-12-20, 14:06

"Trzynastka" i "czternastka" wspierają seniorów. W przyszłym roku świadczenia mają zostać utrzymane
Prezes PiS: 13. i 14. emerytura zostaną utrzymane, będzie też rewaloryzacja na poziomie odpowiednim do inflacji, czyli wysokim . Foto: Shutterstock/simona pilolla 2

- Nasza polityka senioralna oparta jest na dwóch silnych filarach: wsparciu finansowym i wsparciu aktywności osób starszych. To wsparcie finansowe to między innymi godne waloryzacje. Nie groszowe. Taką politykę realizujemy od 2016 roku - powiedziała niedawno minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. 

"Trzynastka" i "czternastka"

W tym roku na wypłatę 14. świadczenia dla seniorów rząd przeznaczył ok. 11,4 mld zł. Łącznie z tzw. trzynastką otrzymali oni 24,5 mld zł - środki, które w okresie kryzysu były realnym wsparciem dla wielu milionów Polaków.  

W tym roku ZUS rozpoczął wypłatę "czternastek" 25 sierpnia (tzw. trzynastki były w marcu). Dodatkowe roczne świadczenie pieniężne wypłacane było - podobnie jak wcześniej - wraz z bieżącą emeryturą, rentą lub innym świadczeniem długoterminowym. Świadczenie było wypłacane z urzędu, co oznaczało, że nie trzeba było składać żadnego wniosku, aby otrzymać pieniądze.

Czternastą emeryturę z ZUS otrzymało w tym roku łącznie około 7,2 mln osób. Jak wskazywał ZUS, prawo do "czternastki" miały osoby, które na 24 sierpnia 2022 r. pobierały jedno z długoterminowych świadczeń, np. emeryturę, rentę, świadczenie przedemerytalne. Pełną kwotę - 1338,44 zł brutto - otrzymali emeryci i renciści, których świadczenie główne nie przekracza 2900 zł brutto. Pozostali otrzymali "czternastkę" pomniejszoną zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę. Świadczenie nie było jednak przyznawane, jeśli kwota 14. emerytury była niższa niż 50 zł. To oznacza, że "czternastki" nie otrzymają osoby, których emerytura czy renta jest wyższa od kwoty 4188,44 zł brutto.

REKLAMA

Aktywność seniorów

Drugim filarem polityki senioralnej prowadzonej przez rząd jest aktywność osób starszych, która daje każdemu, a seniorom szczególnie, poczucie zdrowia i bycia z drugim człowiekiem. Dlatego realizowane są programy Senior Plus, Aktywni Plus.

- Mamy aktualnie około 1100 domów i klubów seniora z programu Senior Plus i program będzie dalej realizowany. Program Aktywni Plus z budżetem 40 mln zł, skierowany do organizacji pozarządowych, również będzie realizowany w kolejnych latach - zapowiedziała minister Maląg.

Minister zwróciła także uwagę, że zmiany w polityce podatkowej, które zostały wprowadzone w tym roku: wprowadzenie 30 tys. kwoty wolnej od podatku czy obniżenie stawki podatku dochodowego od 1 lipca, powodują, że w portfelach seniorów pozostaje więcej środków.

Dodatkowe świadczenia w 2023 r.?

"Trzynastka" i "czternastka" będą dalej utrzymane. Jeśli będziemy nadal rządzić, wpiszemy 14. emeryturę do ustawy, żeby stała się dodatkiem sformalizowanym - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z "Super Expressem". Dodał, że w 2023 r. będzie także absolutnie rekordowa waloryzacja.

REKLAMA

Na wsparcie emerytów, czyli na waloryzację, "trzynastkę" i "czternastkę", przeznaczymy w sumie 70 mld zł - pokreślił premier.

Również prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z wyborcami w Kędzierzynie-Koźlu zapewniał, że 13. i 14. emerytura zostaną utrzymane i "będzie też rewaloryzacja na poziomie odpowiednim do inflacji, czyli wysokim". 

- To nie będą żadne drobne sumy, tylko w stosunku do dzisiejszych emerytur to będzie znaczny procent - wyjaśnił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Jarosław Kaczyński dodał, że mimo polityki osłaniania polskie społeczeństwo straciło wielkość swojej siły nabywczej. - To są głównie straty emerytów i my to jakoś nadrobimy w ciągu najbliższych ośmiu do dziesięciu miesięcy. Ta sytuacja się wyraźnie poprawi - zaznaczył prezes Kaczyński.

REKLAMA

Czytaj także:

Polskieradio24.pl/IAR/PAP/mk/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej