Ciekawy i trudny rok w gospodarce
Drukowanie pieniędzy przez banki centralne, kryzys finansowy USA i na Cyprze - to tylko niektóre z ważnych ekonomicznych wydarzeń kończącego się roku.
2013-12-30, 12:56
Posłuchaj
Analityk finansowy ING TFI Paweł Cymcyk przypomina, że w światowej gospodarce działo się sporo.
Drukarnie ratowały gospodarkę
Na pierwszym planie pozostawały banki centralne, które wspierały gospodarki, drukując pieniądze. Tak robiły między innymi banki Stanów Zjednoczonych, strefy euro, Japonii i Szwajcarii. Zapamiętaliśmy też bankructwo Cypru, gdzie znacjonalizowano część oszczędności zdeponowanych w bankach, a także problemy USA, gdzie pracę zawiesił rząd federalny.
To był trudny rok dla Polski
Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek ocenia, że kończący się rok był trudny dla polskiej gospodarki. Jej zdaniem można go porównać do roku 2009 - pierwszego po rozpoczęciu kryzysu. Obserwowaliśmy spowalnianie tempa gospodarczego, spadały inwestycje, a polskie rodziny zaciskały pasa. Efektem niższych wpływów do budżetu była jego nowelizacja.
Monika Kurtek przypomina, że Polacy spłacający kredyty w złotych odczuli ulgę, dzięki mocnym cięciom stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Podstawowa stopa NBP spadła do poziomu 2,5 procent - najniższego w Polsce po 1989 roku.
Sukcesem kończącego się roku jest brak recesji i to, że tempo rozwoju gospodarczego przestało spadać. Ekonomistka wskazuje, że rok 2013 kończymy z szansą na szybszy wzrost gospodarczy, ale rozwój sytuacji z znacznym stopniu zależy od sytuacji w strefie euro, a zwłaszcza w Niemczech.
abo
REKLAMA
REKLAMA