Tanieją działki budowlane, nawet o 20 proc.

Na rynku widać już wiosenne ożywienie – transakcji przybywa, a działki nadal są w bardzo atrakcyjnej cenie. Nietypowy luty sprzyja aktywności na rynku ziemi i jest bardzo dobry dla kupujących, bo ofert przybywa.

2014-02-21, 13:36

Tanieją działki budowlane, nawet o 20 proc.
. Foto: glowimages.com

Posłuchaj

Na rynku działek budowlanych już wiosna. Marcin Jańczuk ekspert Metrohause w Polskim Radiu 24 rozmawia z Justyną Golonko tym gdzie najtaniej można kupić ziemię
+
Dodaj do playlisty

Grunt pod budowę domu można kupić obecnie nawet o 20 procent taniej niż w ubiegłym roku. - Ceny działek budowlanych spadły w większości województw. Wiele zależy jednak od tego, gdzie zamierzamy kupić działkę budowlaną. Jeżeli planujemy budować się w dużym mieście, to mimo wszystko ceny gruntów będą wysokie. O prawdziwych promocjach cenowych możemy mówić w mniejszych miejscowościach i na wsiach – tłumaczy Marcin Jańczuk ekspert Metrohause.
Gdzie spadły najbardziej?
Średnie ceny działek budowlanych spadły w Katowicach, Opolu, Białymstoku i Krakowie. Regiony Polski gdzie spadki cen są jednak najwyższe to ściana wschodnia kraju. W województwie podkarpackim, świętokrzyskim i podlaskim ceny gruntów pod budowę spadły nawet o 20 proc..
W kilku regionach kraju odnotowano nieznaczne wzrosty np. w Olsztynie, Bydgoszczy czy w Szczecinie. Jednak jak mówi Marcin Jańczuk zwyżki cen są tam nieduże, kilkuprocentowe i mogą wynikać z faktu, że na rynku pojawiły się nowe droższe działki.
Średnio za metr 100, 200 złotych?
Najtańsze działki są dziś w woj. lubuskim i na zachodzie kraju. W Gorzowie Wielkopolskim za metr kwadratowy zapłacimy zaledwie niecałe 100 złotych, w Opolu i Rzeszowie w granicach 100 złotych. Nieco drożej jest w Olsztynie, Szczecinie i Łodzi: 200 do 300 złotych.
Najdrożej jest w największych miastach takich jak Wrocław, Kraków czy Gdańsk - tam należy liczyć się ze średnią ceną na poziomie 350 nawet 500 złotych za metr kwadratowy. Ze wszystkich polskich miast oczywiście najdrożej jest w Warszawie – wylicza Marcin Jańczuk – tu za metr działki budowlanej trzeba zapłacić 700, a nawet 800 złotych. Chociaż w ofercie są także tańsze do 400 złotych za metr, jednak kupujący musi się liczyć z tym, że nie są one zlokalizowane w najbardziej atrakcyjnych rejonach dla budownictwa.
Ofert przybywa – sezon się rozkręca
Zazwyczaj o tej porze roku na rynku działek budowlanych mamy zastój – wysyp ofert pojawia się dopiero w drugiej połowie marca. - W tym roku nietypowo dzięki dodatnim temperaturom na rynku widać już w lutym wiosenne ożywianie – tłumaczy Jańczuk. Warto teraz właśnie monitorować rynek, bo rozpoczyna się okres, kiedy do sprzedaży zgłaszanych będzie coraz więcej nowych ofert sprzedaży i to one będą kształtować ceny na lokalnych rynkach w nadchodzących miesiącach. Ceny mogą przejść jeszcze lekką korektę, ale przede wszystkim dzięki rosnącej podaży dziś  znalezienie atrakcyjnej cenowo ziemi pod budowę domu nie powinno stanowić najmniejszego problemu.

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej