Nie tylko Biedronka. Współpraca Polski i Portugalii rozwija się coraz lepiej

Posłuchaj

Wojciech Baczyński i Weronika Gwiazda z Polsko-Portugalskiej Izby Gospodarczej o współpracy Polski i Portugalii (Polskie Radio)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

To już piąta edycja tygodnia portugalskiego w Polsce. Wydarzenie to jest pretekstem do pokazania współpracy pomiędzy Polską i Portugalią.

- Współpraca Polski i Portugalii rozwija się harmonijnie już  od połowy lat 90., kiedy do Polski trafiły pierwsze firmy portugalskie. Oba te kraje, pomimo tego że są skrajnie położone w Europie, stanowią przykład sukcesu i bardzo dobrych stosunków gospodarczych. W tym momencie mamy obroty roczne, bilans handlowy rzędu prawie miliarda euro (…) po obu stronach mamy ponad tysiąc eksporterów rocznie – mówi Wojciech Baczyński, sekretarz generalny Polsko-Portugalskiej Izby Gospodarczej.

Gigantyczne inwestycje portugalskich firm

Przykładem gigantycznych inwestycji portugalskich w Polsce jest chociażby ekspansja takich firm jak Biedronka, Bank Millennium czy Eurocash. W Portugalii jednak na próżno szukać porównywalnych inwestycji polskich firm.

- Jeżeli chodzi o inwestycje, istnieje spora dysproporcja. Natomiast jeśli chodzi o bilans handlowy, to jest on dla Polski pozytywny. Co prawda nie mamy w Portugalii tak wielu, a w zasadzie mamy bardzo niewiele polskich firm, które są zarejestrowane, działają na rynku portugalskim. Jest to też kwestia dojrzałości rynku. Polskie firmy, jeżeli już się „umiędzynaradawiają”, decydują się na rynki trochę bliższe, sąsiedzkie, a nie rynki tak odległe, jak również niemające aż takiej wielkości. Trzeba pamiętać, że znajdujemy się w trochę innej fazie rozwoju gospodarczego – wyjaśnia Baczyński.

- Za to bardzo ciekawym przykładem jest dynamiczny rozwój eksportu polskich produktów rolno-spożywczych do Portugalii. To są wzrosty rzędu 15 – 20 proc. rocznie – dodaje Baczyński.

Atrakcyjny rynek pracy dla Portugalczyków

Mimo że tak odległa, Polska okazuje się jednak atrakcyjnym rynkiem pracy dla Portugalczyków.

- Niestety w Portugalii bezrobocie jest wysokie. Coraz więcej Portugalczyków decyduje się na przyjazd do Polski w poszukiwaniu pracy. Decydują się nawet na naukę polskiego, chociaż głównie skupieni są na szukaniu pracy z angielskim w dużych firmach, korporacjach – wyjaśnia Weronika Gwiazda z Polsko-Portugalskiej Izby Gospodarczej.

Jak dodaje Gwiazda, jest również spora liczba Portugalczyków, którzy osiedlili się w naszym kraju, założyli tu rodziny. Początkowo przyjeżdżają do Polski na wymianę studencką z programu „Erasmus” i często tak podoba im się w naszym kraju, że zostają tu na stałe.

Gwiazda wskazuje również na podobieństwa kulturowe pomiędzy Polską i Portugalią, m.in. zamiłowanie do dobrego jedzenia, biesiadowania, które sprawiają, że Portugalczycy dobrze czują się w naszym kraju.

Portugalskie dni rozpoczynają się 26 maja i potrwają do 31 maja. Towarzyszy im hasło „Smaki Portugalii”. Organizatorzy będą przybliżać nam portugalską kuchnię, promować turystykę i kulturę.

Aleksandra Tycner, awi